- Pan, król, władca, najlepszy strażak świata - krzyczał po zawodach komentator TVP Piotr Dębowski.
Zbigniew Bródka - na co dzień zawodowy strażak - wygrał swój wyścig z Amerykaninem Shaunie Davisem. Czas 1.45,006 dał mu złoty medal. W ostatniej parze jechał m.in. Verweij. Holender finiszował prawie równo z komputerowo naniesioną na ekran linią, która miała wskazywać międzyczas. Po chwili okazało się, że przegrał z Polakiem zaledwie o 0,003 sek.!
- Na takich zawodach może być ważny każdy milimetr. Wiedziałem, że muszę się przygotować na ostatnią rundę. Złapałem oddech na drugim okrążeniu. Shaunie Davis mnie poprowadził. Wierzyłem, że wygrałem, choć przez moment była chwila zawahania - powiedział po ceremonii kwiatowej Bródka.
Bródka zdobył dla Polski trzecie złoto w Soczi. Wcześniej triumfowali Justyna Kowalczyk i Kamil Stoch. Już teraz to najlepszy wynik w historii naszych występów w igrzyskach olimpijskich.
W sobotę Polak będzie miała jeszcze jedną szansę na medal. O 18.30 rozpocznie się konkurs na dużej skoczni. Faworytem będzie Stoch.
Zobacz nasz serwis specjalny poświęcony Zimowym Igrzyskom Olimpijskim 2014 w Soczi
Imiennik Bródki, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek na twitterze napisał: - Cuda w Soczi,Zbigniew Brodka Złoto! Trudno w to uwierzyć i jest jeszcze Kamil.Niesamowite!
Z kolei na profilu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych możemy przeczytać: - Złoty strażak z Łowicza!!! Brawo, brawo, brawo!!!
Na twitterze Bródce pogratulował też prezydent Bronisław Komorowski: - Zbigniew Bródka mistrzem olimpijskim! Gratulacje Panie Zbigniewie! Rozgrzał Pan lód i serca Polaków! Jesteśmy dumni i szczęśliwi! :)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?