W pomieszczeniach stoją rusztowania, na których uwijają się malarze i murarze. - Chcieliśmy zrobić remont między jedną wystawą a drugą - informuje artysta plastyk Ireneusz Solarek, szef galerii. - Dzięki remontowi "Baszta" się nieco powiększy optycznie, a przede wszystkim będzie schludna i zadbana.
Oba pomieszczenia baszty na dwóch kondygnacjach będą pomalowane. Sala dolna została już "uzbrojona" w dwie białe płyty przesuwane na szynach zamontowanych pod sufitem. Mają za zadanie zasłaniać na czas ekspozycji dwa okna "Baszty". Pomieszczenie górne dodatkowo otrzymało nowy sufit z regipsu. Obie sale zaś profesjonalne oświetlenie podwieszane pod sufitem. Roboty budowlane wykonuje zakład remontowo-budowalny Dariusza Kaczmarka.
- Przydałoby się też zadbać o budynek z zewnątrz, ale na to centrum kultury nie ma pieniędzy - zauważa I. Solarek. Jego zdaniem jednak byłoby wskazane, żeby najstarszy budynek w mieście, reprezentacyjny zabytek widniejący na wszystkich widokówkach i w folderach, był chociażby porządnie oświetlony nocą. W końcu to jest wizytówka Zbąszynia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?