Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zastal: I brąz może smakować!

Andrzej Flügel 68 324 88 05 [email protected]
Przybijanie piątek i podziękowania po przegranym meczu. To było piękne!
Przybijanie piątek i podziękowania po przegranym meczu. To było piękne! Tomasz Gawałkiewicz
W piątkowy wieczór Zastal nie dał rady mistrzowi Polski Asseco Prokomowi i już może spokojnie przygotowywać się do spotkań o trzecie miejsce. Brąz też byłby znakomitym ukoronowaniem sezonu.

Przed piątkowym spotkaniem wydawało się, że mimo wszystko jednak mamy szansę na doprowadzenie do czwartego pojedynku. I przez długi czas te nadzieje miały spore podstawy. Zastal prezentował się ambitnie. Oczywiście, zakładając, że zielonogórzanie wzniosą się na wyżyny, a gdynianie będą popełniać błędy, można było liczyć na sukces. Tak się nie stało. Oni grali na wysokim procencie skuteczności, bez większych pomyłek.

Nam poszło tym razem słabiej. Walter Hodge nie był tak skuteczny jak w poprzednich spotkaniach. Dodatkowo miał zbyt słabe wsparcie w partnerach, wśród których regularnie trafiał jedynie Kirk Archibeque. Warto jednak przypomnieć, że nasz rozgrywający ma za sobą najwięcej minut spędzonych w tym sezonie na parkiecie i kiedyś musiało przyjść zmęczenie. Trudno mieć pretensje zarówno do lidera jak i pozostałych zawodników Zastalu.

Grali z silniejszym rywalem, walczyli, starali się. Tym razem się nie udało. Znakomicie podsumowali ten mecz kibice. Okrzyki: ,,Nic się nie stało", ,,Gramy o brąz" i przybijanie piątek schodzącym z parkietu zawodnikom, a wszystko to w momencie, kiedy zespół przegrał, było bardzo miłe i rzadko widziane w polskich halach.

- Serdecznie dziękuję fanom za wsparcie - powiedział trener Zastalu Mihajlo Uvalin - Gratuluję rywalom. Byli od nas lepsi. To był przez długi czas bardzo wyrównany mecz. Moi zawodnicy grali bardzo nerwowo, ale jak przypuszczam wpływ na to miała kontuzja Marcina Fliegera. Życzę Asseco Prokomowi szczęścia w finale. Teraz mamy czas na regenerację i solidne przygotowania do pojedynków o brąz. Łatwo nie jest, bo oprócz Marcina, który dziś doznał kontuzji, z urazem zmaga się Kamil Chanas. Mam jednak nadzieję, że znajdziemy energię potrzebną na mecze o brąz. Raz jeszcze dziękuję kibicom za wsparcie.

Szkoleniowiec Asseco Prokomu Andrzej Adamek: - Kluczowy był przebieg pierwszej połowy, kiedy Zastal próbował nam dotrzymać kroku. Rywale stracili sporo sił, a u nas każdy wchodzący z ławki coś dokładał. Udało nam się ograniczyć poczynania czołowych zawodników Zastalu, jak choćby Kamila Chanasa.

Walter Hodge grał swoje, ale sprawiliśmy, że nie miał już tylu asyst i czystych pozycji.
Podobnie oceniali zawodnicy. - Pierwsza i druga kwarta wcale nie wskazywały, że tak spokojnie wygramy. Zastal to bardzo dobra drużyna - powiedział Adam Hrycaniuk. - Dopiero w końcówce trzeciej kwarty udało nam się odskoczyć.

Filip Matczak - Cieszę się, że mogłem wystąpić. Mimo kontuzji, fauli i innych niedogodności staraliśmy się grać jak najlepiej i postawić się mistrzowi Polski. To nam się długo udawało, ale ostatecznie zeszliśmy z parkietu pokonani.

Tyle trenerzy i zawodnicy. Oczywiście szkoda, że nasz półfinałowy pojedynek przegraliśmy 0:3. Trzeba jednak zaznaczyć, że sam awans do czołowej czwórki jest wielkim sukcesem klubu, zawodników i szkoleniowców. Teraz mamy trochę czasu by przygotować się do pojedynków o brąz. Kto będzie naszym rywalem?

Trefl Gdańsk czy PGE Turów Zgorzelec? W sobotę wieczorem Trefl wygrał w Zgorzeclu 74:69 i prowadzi 2:1. Dziś kolejny mecz, a jeśli zwycięży Turów, to piąty pojedynek w środę, w Gdańsku. Oba zespoły są od nas wyżej notowane i pewnie będą faworytem, ale Zastal już pokazał jak potrafi się sprężyć na starcia z teoretycznie lepszymi. Nasz rywal będzie miał też mniej czasu na odpoczynek. To też się liczy.

Tak czy inaczej czekają nas ostatnie w tym sezonie wielkie emocje. Pierwszy mecz o brąz odbędzie się w poniedziałek, 21 maja (jeśli rywalem Zastalu będzie Turów, to w Zielonej Górze, gdy Trefl, to w Gdańsku), rewanż w czwartek 24 maja, ewentualny trzeci mecz (o brąz gra się do dwóch zwycięstw) w niedzielę 27 maja.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska