Żary: Otwarto nowe rondo

- To bardzo dobrze, że w końcu po tylu latach zrobiono tutaj rondo - przyznaje Stach Szyszko. - Na pewno będzie bezpieczniej, to jest najważniejsze nie tylko dla kierowców, ale przede wszystkim dla pieszych - mówi. Mężczyzna jako jeden z pierwszych w ramach wczorajszej uroczystości oficjalnego otwarcia ronda na skrzyżowaniu alei Wojska Polskiego i ul. 11 Listopada dostał drobny upominek. Podobnie jak wielu innych kierowców, którzy przejechali przez nowe rondo.

Prace nad jego budową trwały kilka tygodni, ale jak zapewniają kierowcy, warto było czekać i cierpliwie znosić trudności związane przejechaniem przez skrzyżowanie, które do tej pory było uważane za jedno Panz najgorszych w mieście. Plusem jest też całkowicie nowa nawierzchnia na całej długości ul. 11 Listopada.

Czytaj też: Żary: W centrum miasta powstanie nowy trakt

Od wczoraj nowopowstałe rondo oficjalnie nosi imię zmarłego w ubiegłym roku księdza prałata Tadeusza Demela. - Prałat pewnie nie chciałby takiego zamieszania wokół swojej osoby, ale to dobrze, że tak uczczono jego pamięć - przyznają parafianie, którzy licznie przybyli na uroczystość.

- Niedawno cieszyliśmy się z otwarcia wiaduktu na drodze do Kunic, teraz mamy nowe rondo, które na pewno będzie ułatwieniem dla kierowców - mówi Piotr Palcat, wicestarostwa żarskiego powiatu. Całkowity koszt inwestycji to 1.902.704 zł, z czego ponad 732 tys. zł to kwota z LRPO, 819 tys, zł - wkład własny powiatu i 350 tys. zł z budżetu miasta.

Z ulga odetchnęli nie tylko kierowcy, ale też piesi i policja. Wokół ronda wybudowano także nowe chodniki, krawężniki i podjazdy. Jak mówi Jarosław Lewandowski z żarskiej policji to prawdziwe zbawienie: - Cieszą się wszyscy, bo na pewno upłynni się ruch na tym skrzyżowaniu, na którym do tej pory nie jeździło się zbyt dobrze. Będzie bezpieczniej - zapewnia. Jak zapowiada Roman Pogorzelec, burmistrz Żar to nie koniec podobnych inwestycji w mieście. Jeszcze w tym roku rozpoczną się prace modernizacyjne na alei Jana Pawła II.