Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapraszają Cię na wycieczkę z prezentacją towarów? Uwaga! To może Cię dużo kosztować

Agnieszka I. Skowron Katarzyna Borek
Nie ufaj akwizytorowi na słowo. Musi być miły, uśmiechnięty - żeby zarobić na życie.
Nie ufaj akwizytorowi na słowo. Musi być miły, uśmiechnięty - żeby zarobić na życie. DiGiTouch
- Za niewielką sumę miałam zwiedzić sanktuarium. Skończyło się tak, że jakimś cudem kupiła wełnianą pościel za… cztery tysiące złotych - rozpacza pani Maria. Nie tylko ona dała się nabrać akwizytorom.

Maria Wielgaszek ma 68 lat i niewielką emeryturę, która nie pozwala na wakacje. Dlatego ucieszyła się, gdy w skrzynce pocztowej znalazła zaproszenie na wyjazd do sanktuarium maryjnego za naprawdę niewygórowaną kwotę. W cenie był posiłek w przydrożnym pensjonacie. Najpierw grupa musiała wziąć jednak udział w prezentacji towaru - kołder i poduszek. Wygadana para akwizytorów zachwalała, że to produkty cudowne, uzdrawiające, jedyne w swoim rodzaju. - Mieli na to dokumenty z pieczątkami i zagranicznymi nazwiskami. Przekonywali, że to jedyna okazja, bo producent ma tyle zamówień, że nie daje tej pościeli do normalnych sklepów - wspomina emerytka. Czuła się jak zaczarowana. Jak kubeł zimnej wody nie podziałała nawet cena za komplet. Akwizytorzy podpowiedzieli, że może wziąć kredyt i szybciutko podsunęli odpowiedni wniosek.

- Podpisałam. Sanktuarium zwiedziliśmy w biegu, potem z powrotem do autokaru i do domu. Byłam tak zmęczona, że dopiero dwa dni później dotarło do mnie, co zrobiłam - rozpacza p. Maria. - Kupiłam wełnianą pościel, która na pewno z reumatyzmu i cukrzycy mnie nie wyleczy…

HISTORIA, JAKICH WIELE

Niestety, z doświadczeń organizacji konsumenckich wynika, że seniorzy korzystający z zakupów na specjalnych pokazach bywają wprowadzani w błąd. Akwizytorzy zachwalają towary, reklamując ich zdrowotne właściwości, gdy w rzeczywistości są to na przykład produkty relaksacyjne. Nie informują o prawie odstąpienia od umowy czy nakładają uciążliwe formalności, przyjmując zwroty wyłącznie w swoich biurach. A tanie wycieczki do miejsc kultu religijnego, podczas których senior poddawany jest technikom marketingowym, to już niemal klasyczna sztuczka…

DLACZEGO WYBIERAJĄ SENIORÓW

Dlatego, że starsze osoby rzadziej walczą o swoje prawa, czytają umowy i niechętnie składają reklamację. Nieuczciwe firmy wykorzystują ufność emerytów na wiele sposobów. Podsyłając na przykład konsultantów telekomunikacyjnych, gazowych czy energetycznych. W ostatnim czasie rozwija się też proceder wciskania seniorom po znacznie zawyżonych cenach dekoderów do telewizji cyfrowej. Często zakup uzależniony jest od podpisania umowy z nową firmą telekomunikacyjną.

TO TYLKO GRA

Podjęcie decyzji o zakupie towaru w wielu przypadkach jest efektem podania się stosowanym przez akwizytora z pełną premedytacją zasadom sprzedaży. Bazują na:

* tkwiącym w ludziach obowiązku odwzajemnienia się za czynione dobro (np. za tani wyjazd do sanktuarium, jak to było w przypadku pani Marii);

* przekonaniu, że najbardziej cenione są rzeczy nieosiągalne;

* przekonaniu, że skoro inni kupują, towar musi być dobry (stąd zapewnienia akwizytorów, że w bieżącym roku odnotowali gwałtowny wzrost sprzedaży itd.);

* podporządkowywaniu się autorytetom (np. opinii naukowców, o których wspominała nasza emerytka);

* wyglądzie i zachowaniu akwizytorów (mają wzbudzać zaufanie i sympatię; mogą mówić, że ich babcię/dziadka cudowna pościel też wyleczyła z podobnej choroby);

* bycia konsekwentnym w postępowaniu (skoro już pojechaliśmy na wycieczkę, głupio nie skorzystać z okazji).

Oczywiście to tylko niewielka część mechanizmów wykorzystywanych przez akwizytorów. Ale wszystkie mają doprowadzić do jednego: do zakupu.

JAK SIĘ ZACHOWAĆ

1. Zanim podejmiesz decyzję o zakupie, porozmawiaj z kimś bliskim, kto orientuje się we współczesnym świecie. Może wiedzieć albo szybko sprawdzi w internecie, czy firma jest wiarygodna, a towar taką niebywałą okazją.

2. Dowiedz się o terminie innej najbliższej prezentacji. Nigdy nie działaj pod wpływem chwili czy przymusu.

3. Nie myśl o walorach danej rzeczy, ale o tym, czy naprawdę musisz ją mieć.

4. Pamiętaj, że przedsiębiorca proponujący zawarcie umowy poza lokalem przedsiębiorstwa (w domu, na ulicy, w klubie osiedlowym, sanatorium, wynajętej sali w hotelu) ma obowiązek okazać przed zawarciem jakiejkolwiek umowy dokument tożsamości oraz potwierdzający prowadzenie działalności gospodarczej. Jeżeli w jego imieniu występuje przedstawiciel, musi pokazać umocowanie - czyli upoważnienie do działania.
Dla bezpieczeństwa najlepiej zanotować sobie te wszystkie dane.

5. Nie podpisuj dokumentów, zanim ich dokładnie nie przeczytasz i nie pokażesz choćby bystremu sąsiadowi. Zawsze możesz też się poradzić - za darmo - rzecznika praw konsumenta.

WAŻNE

Umowy czasami specjalnie są wielostronicowe i pisane drobną czcionkę, by zniechęcać do ich uważnego przeczytania. Zmuś się, bo nieznajomość zapisów może Cię drogo kosztować. Gdy masz problemy ze wzrokiem, o pomoc poproś zaufaną osobę, nie akwizytora.

6. Zawsze uważniej przeanalizuj wszelkie promocje i zainteresuj się sposobem płatności. Często jest tak, że na przykład tylko pierwszy rachunek za telefon jest dużo niższy, a pozostałe wyższe niż u poprzedniego operatora.

7. Nigdy nie zdradzaj swoich danych personalnych ani numeru konta czy PIN karty kredytowej. Takie informacje (oczywiście bez PIN) podaje się tylko wtedy, gdy są niezbędne do zawarcia transakcji, o której wszystko już wiemy.

WIEK NIE MA ZNACZENIA

Pani Maria, która przyszła do redakcji błagając o pomoc w wycofaniu się z kosztownego zakupu pościeli, tłumaczyła: - Nie przeczytałam umowy, bo jaki emeryt ma głowę do czytania umów i przepisów.

WAŻNE
Niestety, niezależnie od wieku wszyscy jesteśmy konsumentami na takich samych prawach.

Warto je znać! Bo okazuje się, że każdy towar zakupiony od akwizytora można oddać bez tłumaczenia się, dlaczego chcesz tak zrobić. Powołujesz się wtedy na przepisy dotyczące umów zawieranych poza lokalem przedsiębiorstwa.

TAK ODDASZ TOWAR

1. Jeśli kupiłeś towar na prezentacji lub od akwizytora, a potem uznałeś, że:

* jest Ci niepotrzebny, przestał się podobać;

* dowiedziałeś się, że w innym miejscu jest tańszy;

* policzyłeś, że nie stać Cię na spłatę rat kredytu zaciągniętego na ten zakup;

- możesz odstąpić od zawartej umowy sprzedaży. I to bez podania przyczyn.

UWAGA
Ta zasada dotyczy też sytuacji, gdy towar był używany - ale tylko w takim zakresie, w jakim może być sprawdzony w sklepie (w stanie niepogorszonym), a opakowanie zostało otwarte tylko dla potrzeb ustalenia jego zawartości.

2. Aby odstąpić od umowy, należy złożyć oświadczenie na piśmie - w terminie 10 dni kalendarzowych od jej zawarcia.

3. Przed jego upływem trzeba wysłać oświadczenie listem poleconym za potwierdzeniem odbioru.

4. O prawie do odstąpienia od umowy sprzedający powinien poinformować Cię na piśmie jeszcze przed jej zawarciem. Wzór oświadczenia - wraz z zamieszczonymi na nim danymi przedsiębiorcy i jego adresem - musisz dostać w momencie podpisania umowy.
Jeżeli go nie dostałeś, oświadczenie wyślij na adres wskazany w umowie. Możesz napisać je sam - z zastrzeżeniem, że Twoja wola musi być wyrażona w sposób dostateczny, zrozumiały. Jeżeli już zapłaciłeś za towar, możesz dodatkowo zażądać zapłaconej kwoty oraz określić sposób jej zwrotu,

5. Twoje odstąpienie obejmuje również umowę dotyczącą kredytu, którym jest wyłącznie finansowane nabycie towaru lub usługi wskazanej w umowie sprzedaży (kredyt wiązany).
Jeżeli jednak jest to oddzielna umowa o kredyt konsumencki, niezwiązana z zakupem oferowanego towaru, takie samo oświadczenie (tyle że o odstąpieniu od kredytu) powinieneś w tym samym terminie wysłać na adres kredytodawcy.

UWAGA
Jeżeli nie jesteś pewien, jaki masz kredyt, odstąpienie od umowy wyślij i do sprzedawcy, i do kredytodawcy.

6. Odstąpienie od umowy znosi skutki prawne jej zawarcia - czyli jest tak, jakby nigdy do tego nie doszło. Oznacza to jednak konieczność wzajemnego zwrotu otrzymanych świadczeń. Sprzedawca zwraca Ci pieniądze, a Ty wysyłasz mu - na własny koszt - towar.
Zwrot nie może nastąpić później niż w terminie 14 dni.

7. Nie wierz w zastrzeżenia, że wolno Ci odstąpić od umowy jedynie za zapłatą określonej sumy - takie zastrzeżenia są niedopuszczalne z punktu widzenia prawa.

ZAPAMIĘTAJ
Jeżeli nie zostałeś poinformowany na piśmie o prawie odstąpienia od umowy, 10-dniowy termin na odstąpienie od niej zaczyna biec dopiero od dnia uzyskania informacji o takim prawie.
Nie można jednak odstąpić od umowy po upływie trzech miesięcy od jej wykonania - czyli od daty odebrania zakupionego towary lub wykonania usługi.

WAŻNE WYJĄTKI
Omawianych przepisów nie stosujemy m.in. do umów dotyczących ubezpieczenia (także funduszy emerytalnych i reasekuracji) oraz usług inwestycyjnych.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska