Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapozuj nago i ociepl stosunki między Zieloną Górą a Gorzowem (zobacz zdjęcia)

(tami)
Szymon Gięty w tańcu z piękną gorzowianką. Pomnik największego gorzowskiego oryginała można znaleźć przy ul. Sikorskiego.
Szymon Gięty w tańcu z piękną gorzowianką. Pomnik największego gorzowskiego oryginała można znaleźć przy ul. Sikorskiego. Fot. Daniel Adamski
Pocztówka z nagą kobietą przy pomniku gorzowskiego oryginała Szymona Giętego lub z kręgiem golusieńkich mężczyzn tańczących wokół zielonogórskiej Winiarki. To pomysł Daniela Adamskiego na walkę z lokalnymi animozjami.

Gorzowski fotograf w ramach Akcji Utylizacji Animozji kopał niedawno tunel z Gorzowa do Zielonej Góry. Wcześniej topił polityczne Marzanny, a na prima aprilis zamienił tablice wjazdowe do obu miast.

Wszystko po to, by udowodnić, że zła atmosfera między Zieloną Górą a Gorzowem nie ma sensu. Teraz Adamski przygotowuje pocztówki, które mają ocieplić stosunki między dwoma miastami. Czy tak się stanie?

Zobaczymy za jakiś czas, ale już dziś jedno jest pewne - piękne nagie kobiece i męskie ciała na pewno przyciągną spojrzenia.

- I o to chodzi! Ciało człowieka od wieków jest w centrum zainteresowania. Fotografując akty w pobliżu charakterystycznych pomników chcemy, żeby przy okazji gorzowianie i zielonogórzanie dowiedzieli się czegoś o obu miastach. Animozje zielonogórsko-gorzowskie wynikają z niewiedzy. Ile można słuchać, że Zielona Góra to miasto z ratuszem, bez rzeki, a Gorzów to miasto z rzeką, ale bez ratusza - tłumaczy Daniel Adamski.

Tuż przed wschodem

Naga dziewczyna pozuje malarzowi Janowi Korczowi. Pomnik stoi przy ul. Łokietka.
Naga dziewczyna pozuje malarzowi Janowi Korczowi. Pomnik stoi przy ul. Łokietka. Fot. Daniel Adamski

Bieg o świcie w stronę gorzowskiej Dominanty
(fot. Fot. Daniel Adamski)

W Gorzowie nagie kobiety i mężczyźni, którzy wspierają Akcję Utylizacji Animozji, pozowali m.in. przy Szymonie Giętym, Śfinsterze, żużlowcu Jancarzu, Zaharku, Dominancie, kamiennych misiach - pomnikach po PRL-u. Udało się namówić około dziesięciu modelek i modeli, którzy pozowali w kilku miejscach.

- Wychodziliśmy w miasto nad ranem, między 4.00-6.00, tuż przed wschodem słońca, bo wtedy światło jest miękkie, daje wyjątkową aurę. Poza tym chcieliśmy uniknąć ruchu ulicznego i gapiów. Nie chcemy też szokować ani nikogo obrazić, dlatego z góry odrzuciliśmy pomniki religijne - mówi artysta.

Możesz się zgłosić

Naga dziewczyna pozuje malarzowi Janowi Korczowi. Pomnik stoi przy ul. Łokietka.
(fot. Fot. Daniel Adamski)

Pierwsze zdjęcia w Zielonej Górze będą robione w piątek rano. Akty powstaną m.in. przy pomniku Solidarności, pomniku chłopca na koniu przy Palmiarni, trzech kobietach obok Amfiteatru. Jeśli ktoś miałby ochotę zapozować - artysta czeka na zgłoszenia. Można dzwonić pod numer D. Adamskiego: 602 781 321. - Akty robione są w dwóch wersjach. Dyskretnej - jeśli ktoś nie chce pokazywać twarzy- i otwartej - to wersja dla odważnych - mówi artysta.

Na początek powstanie 2 tys. pocztówek. Będzie można je kupić już w niedzielę na obchodach Dni Województwa w Zielonej Górze. Tam też staną dwie makiety wielkości 1x1 z wyciętą twarzą modelki lub modela. Będzie można w nich zapozować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska