MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zamknąć jest łatwo

Tomasz Hucał
Marek Kopta (z lewej) i Henryk Janowicz zarzucili staroście, że niezbyt aktywnie walczył o zachowanie pediatrii w Żaganiu
Marek Kopta (z lewej) i Henryk Janowicz zarzucili staroście, że niezbyt aktywnie walczył o zachowanie pediatrii w Żaganiu fot. Aleksander Majdański
Nie milkną echa braku kontraktu dla oddziału pediatrii w powiatowym szpitalu. Gorącą dyskusję stoczyli radni i władze powiatu. Szkoda tylko, że po fakcie.

Temat na ostatniej sesji rady wywołał radny SLD, były etatowy członek zarządu powiatu żagańskiego Marek Kopta.

- Po pierwsze chciałbym jednoznacznie zdementować prasowe doniesienia, że jako zarząd wiedzieliśmy, że pediatria nie dostanie kontraktu na kolejny rok. Byliśmy pewni, że go otrzyma - zaczął swoje wystąpienie podczas sesji.

To był tylko początek ogromnej dyskusji, która mogła trwać w nieskończoność, gdyby nie fakt, że niektórzy radni już myśleli o świąteczno-noworocznym spotkaniu po sesji. Jednak i tak sporo porozmawiano na temat szpitala.

Wierzą, że wróci

- Zapewne znane było panu rozporządzenie wojewody z sierpnia 2005 roku, w którym wyraźnie było napisane, że żagańska pediatria i chirurgia przynosiły straty - oznajmił wicestarosta Wojciech Woropaj. - Ówczesny dyrektor Dawidczyk wiedział zapewne o możliwości likwidacji oddziału.

Małą aktywność w walce o utrzymanie oddziału dziecięcego zarzucił starostwu radny PSL Henryk Janowicz. - Na dodatek kto wyrzuca dyrektora w czasie walki o kontrakty - pytał. - Nie po to osiem lat walczyliśmy o ten szpital, żeby teraz ta instytucja tak funkcjonowała. Zamknąć jest łatwo, otworzyć będzie trudno. Bez pediatrii ciężko będzie przyciągnąć pacjentów do żagańskiego szpitala - dodał radny.

- Walczyliśmy do końca. Jeździliśmy do NFZ, rozmawialiśmy,. Nadal wierzymy, że po roku pediatria wróci. To tylko kontrakt, który za rok można odzyskać - zapewniał W. Woropaj.

Myślą o sieci

Zdanie H. Janowicza ciągle podtrzymywał M. Kopta. - Nie po włożyliśmy w szpital 15 milionów, żeby teraz poddawać się bez walki. To dla mnie początek rozbioru żagańskiej służby zdrowia - mówił były członek zarządu.

- Szpital to nie piękny budynek, a ludzie, specjaliści, konkretne oddziały - odpowiadał wicestarosta. - A co to za lecznica bez oiom-u, o który walczyliśmy, jako stowarzyszenie Nasze Miasto - Nasz Powiat. Być może, gdyby ten oddział był, sytuacja lecznicy byłaby inna.

- Oddział intensywnej opieki medycznej od początku był i jest w koncepcji powiatowego szpitala. Był tylko problem z pieniędzmi. A tu nagle stowarzyszenie stało się obrońcą oiom-u - ripostował M. Kopta.

Zarząd powiatu poinformował także na sesji, że trwają rozmowy w sprawie włączenia Żagania do sieci szpitali, w której może znajdą się też Żary i Szprotawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska