Nie wszystkie kupione produkty można oddać, jeśli okażą się nietrafionym prezentem gwiazdkowym. Wiele zależy od tego, do czego służą i jak bardzo są spersonalizowane.
O tym, jakie towary nie podlegają zwrotowi, określa ustawa o prawach konsumenta z 30 maja 2014 roku. - Zgodnie z nią, nie można zwrócić produktu wyprodukowanego na indywidualne zamówienie. To np. obraz, plakat, czy sukienka na miarę - wyjaśnia Jerzy Barański, Miejski Rzecznik Konsumentów we Wrocławiu.
- Podobnie jest z towarem dostarczonym w zabezpieczonym opakowaniu, którego po otwarciu nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia lub względów higienicznych. Mogą to być np. kosmetyki zapakowane w opakowaniach jednostkowych, niektóre rodzaje bielizny, czy gadżety erotyczne, bo i takie przypadki się zdarzały.
Prezent, którego nie oddasz, jeśli się nie spodoba, to nagrania dźwiękowe, wizualne, czy programy komputerowe, dostarczone w zabezpieczonym opakowaniu, jeśli zostało już otwarte. - Dodatkowo, konsument nie może odstąpić od umowy o świadczenie usług zakwaterowania, związanych z wypoczynkiem, wydarzeniami rozrywkowymi, sportowymi lub kulturalnymi, jeśli w umowie oznaczono dzień lub okres. Pamiętajmy o tym, rezerwując hotel na sylwestra czy zamawiając bilety do teatru lub na koncert noworoczny - dodaje Jerzy Barański.
Na zwrot towaru kupionego w internecie jest 14 dni. Zasada ogólna jest taka: mogę zwrócić taki towar, który przedsiębiorca bez strat dla siebie i obaw o zdrowie klienta może odsprzedać. - Należy pamiętać, żeby przy sprawdzaniu stanu towaru go nie uszkodzić, bo to konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy, np. jej uszkodzenia - przestrzega Jerzy Barański. - Koszty zwrotu ponosi klient, ale to sprzedawca zwraca zarówno cenę towaru, jak i koszt przesyłki poniesiony przy zakupie.
Zakup w sklepie stacjonarnym rządzi się swoimi prawami. Każdy sprzedawca może indywidualnie uregulować politykę
- zwrotów, określając:
- czas na zwrot,
- wymagany stanu towaru, np. z oryginalnymi metkami,
- konieczności posiadania paragonu,
- formę zwrotu ceny, np. na kartę podarunkową.
- Każdy sprzedawca powinien podać do wiadomości kupującego zasady zwrotów towarów, umieszczając informację w widocznym miejscu. Brak takiej informacji należy traktować jak brak możliwości zwrotu - tłumaczy Jerzy Barański.
- Pozostaje nam wtedy przed nabyciem towaru zasięgnąć informacji u sprzedawcy o możliwości zwrotu towaru, jeśli nie jesteśmy pewni zakupu. Jeśli sprzedawca nie przyjmuje zwrotu, ale w drodze indywidualnej decyzji zgodził się go przyjąć, poprośmy o zrobienie adnotacji na drugiej stronie paragonu.
Najczęstsze problemy, z jakimi klienci zwracają się do Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta we Wrocławiu, to problem z nieuwzględnianiem reklamacji przez sprzedawców. W przypadku zakupów w sieci, to najczęściej nieterminowość w dostawie towaru, brak wybranego produktu w ofercie sklepu - mimo przyjęcia zamówienia, dostawa towaru uszkodzonego oraz problem z uzyskaniem zwrotu gotówki w przypadku odstąpienia od umowy.
Zobacz też
Jak zapakować trudne prezenty
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?