To była dużo lepsza pierwsza kwarta gorzowianek niż wczoraj. Popełniły mniej błędów, lepiej trafiały, grały jakby z większą swobodą, widać było ogromna zaciekłość w grze. W drugiej kwarcie gdynianki w pewnym momencie odjechały m.in. dlatego, że nasze cztery akcje z rzędu nie były skuteczne. Gdy w końcu rzuciły celnie, rozpoczęły marsz na prowadzenie 30:29. W końcówce, mimo świetnej gry w obronie, naszym zawodniczkom zabrakło trochę szczęścia pod koszem przeciwniczek.
Rzut Anosike na 23:30
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
