Zajrzyj do przepisów

Zajrzyj do przepisów

Zajrzyj do przepisów

Ustawa z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (Dz. U. Nr 228, poz. 2255 z późn. zm.)

- Mam 23 lata i jestem studentką piątego roku - pisze Czytelniczka z Gubina. - W 2002 r. moi rodzice rozwiedli się. Nie mieszkam z nimi, więc zostały mi sądownie przyznane alimenty od obojga rodziców. Matka na podstawie umowy dobrowolnie płaci alimenty. Ojciec od trzech lat nie wywiązuje się z tego obowiązku. Do 2004 r dostawałam pieniądze z funduszu alimentacyjnego (350 zł) i do tej pory dostawałam także wsparcie z opieki społecznej - 170 zł i zasiłek rodzinny. Teraz w ośrodku pomocy społecznej powiedziano mi, że zasiłek rodzinny mi się nie należy. Nie wiem, czy należy mi się zaliczka alimentacyjna. Ojciec od trzech lat nigdzie nie pracuje i nie stara się o podjęcie jakiejkolwiek pracy. Jestem zrozpaczona, gdyż znajduję się w trudnej sytuacji.
- Niestety od nowego okresu zasiłkowego (od 1 września) nie należy się Pani ani zasiłek rodzinny, ani zaliczka alimentacyjna - odpowiada Irena Smuda, naczelnik wydziału świadczeń rodzinnych Urzędu Miasta Zielona Góra. - Zmieniły się bowiem przepisy i wraz z nimi definicja osoby uczącej się, na podstawie której do tej pory otrzymywała Pani świadczenia.
Nowa definicja określa, że "osoba ucząca się" to osoba pełnoletnia, ucząca się w szkole lub w szkole wyższej nie będąca na utrzymaniu rodziców w związku z ich śmiercią lub z zasądzeniem od rodziców na jej rzecz alimentów, jeżeli wyrok sądu orzekający alimenty został wydany przed osiągnięciem pełnoletniości przez osobę uczącą się .
- Alimenty od rodziców zostały zasądzone Pani, gdy miała Pani 20 lat, była więc Pani pełnoletnia. I dlatego nie może Pani otrzymywać świadczeń - dodaje I. Smuda. - W przypadku trudnej sytuacji materialnej może Pani ubiegać się w ośrodku pomocy społecznej o świadczenia przewidziane w ustawie o pomocy społecznej.