Starszy brygadier Jan Zdunek pracował w straży od 30 lat. Z tego aż 21 lat spędził w Żaganiu, najpierw jako dowódca, a potem komendant powiatowy PSP. Jego odejście zbiegło się z aferą w straży i z otwarciem nowoczesnej komendy straży, przy ul. Nowgródzkiej. Przewodniczący związku zawodowego Florian skierował przeciwko komendantowi szereg zarzutów, dotyczących m.in. stosunków międzyludzkich i gospodarowania mieniem straży. Sprawę opisywaliśmy szeroko w poprzednich wydaniach "GL" oraz "Tygodniku Żarsko-Żagańskim". Sprawę badała komisja z komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Gorzowie Wlkp., która potwierdziła część nieprawidłowości. - 11 lipca do prokuratury rejonowej w Żaganiu wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa - informuje Grzegorz Szklarz, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Zielonej Górze. - Dotyczy ono nieprawidłowości w zakresie dokumentacji, m.in. antydatowania dokumentów. Na razie prowadzone jest postępowanie sprawdzające, przed podjęciem decyzji o wszczęciu lub odmowie wszczęcia postępowania.
Nie potwierdziły się najpoważniejsze zarzuty, dotyczące miedzy innymi braku przetargu na wyposażenie nowej komendy. Sprzęty zostały zakupione w gospodarstwie pomocniczym zakładu karnego, a między jednostkami Skarbu Państwa nie obowiązuje procedura przetargowa.
Pożegnał jednostkę
- Tak czy owak, zamierzałem odejść na emeryturę w tym roku, ewentualnie w przyszłym - stwierdza J. Zdunek. - To była moja autonomiczna decyzja.
Jego słowa potwierdza starszy brygadier Zenon Zajdlic, zastępca komendanta wojewódzkiego. - J. Zdunek złożył wniosek poparty badaniami lekarskimi, które wykluczają go z dalszej służy - zaznacza.
Na stanowisko nowego komendanta został powołany młodszy brygadier Stanisław Kowalik, który do tej pory był m.in. zastępcą komendanta straży pożarnej w Strzelcach Krajeńskich. - Moim zadaniem jest uspokojenie sytuacji - tłumaczy. - Zamierzam się przeprowadzić do Żagania i myślę, że zwiążę się z miastem również rodzinnie. Moja żona jest germanistką i pewnie nie będzie miała problemów ze znalezieniem pracy, zaś syn ma dopiero 5 lat.
S. Kowalik obejmuje stanowisko dzisiaj. Zaznacza, że jeszcze nie wie, kto zostanie jego zastępcą. - To na razie rzecz drugoplanowa - dodaje.
Wraz z J. Zdunkiem na emeryturę odchodzi starszy aspirant Waldemar Kasperowicz, rzecznik prasowy żagańskiej straży pożarnej i zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej w Żaganiu. - Schodzi się ze statku wraz kapitanem - mówi. Zaznacza przy tym, że nowy komendant jest doskonałym dowódcą, z którym z pewnością strażakom będzie się dobrze współpracowało.
Ustępujący komendant pożegnał się z przedstawicielami wojska, policji oraz samorządowcami. Podziękował im za wieloletnią współpracę. - Następca będzie kierował wzorową jednostką - powiedział Marek Ślusarski, starosta żagański. - Na budynek i wyposażenie pracowali samorządowcy kilku kadencji.
J. Zdunek stwierdza, że na razie zamierza odpocząć. - Będę uprawiał ogródek - śmieje się. - Jestem w zarządzie wojewódzkim Ochotniczych Straży Pożarnych i jako emeryt z pewnością będę się udzielał społecznie i pomagał druhom z OSP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?