MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zaczynamy ocenę radnych gmin, powiatów i regionu

Zbigniew Borek, (dan)
Prof. Jerzy Stepień stawia samorządom zaledwie trójkę z minusem. A Ty?
Prof. Jerzy Stepień stawia samorządom zaledwie trójkę z minusem. A Ty? fot. Paweł Janczaruk
Samorządy są w kryzysie - oceniają eksperci. Prezydenci czy burmistrzowie często wskazują winnych: to radni. Radni narzekają, że są bezradni. Dziś zaczynamy drugi etap plebiscytu Oceniamy władzę poświęcony radnym.

Przez sześć tygodni będziemy pisać o samorządach gmin, powiatów i regionu, w których zasiada łącznie prawie 2100 radnych. Liczymy na Waszą aktywność. Na wysyłanie SMS-ów na radnych (instrukcja przy każdym kandydacie w zakładkach na serwisie Oceniamy władzę). To tylko jeden ze sposobów. Liczymy, że będziecie też komentować artykuły naszych dziennikarzy i wpisywać komentarze pod prezentacjami radnych w naszym serwisie.

Radny to osoba publiczna

Wielu radnych nie odpowiedziało niestety na naszą prośbę o odesłanie ankiety z własną oceną sukcesów i porażek. Np. radni Santoka pod Gorzowem zasłaniali wręcz twarze, gdy nasz reporter chciał im zrobić zdjęcia na potrzeby tego plebiscytu!

Tych radnych, którzy o tym zapomnieli, informujemy, że są osobami publicznymi i podlegają społecznej ocenie, a nasza akcja jest jedną z jej form. Radni nadal mogą uzupełnić ankiety (na [email protected]). Już jesienią będzie najważniejsza forma tej oceny, wybory samorządowe, może więc warto zobaczyć, jak są oceniani dzisiaj?

Trzy z minusem?

Rady są dziś zepchnięte na margines, wiele działań jest fasadowych, jak np. udzielanie absolutorium. Brak jest skutecznej kontroli nad finansami samorządu. Taka kontrola powinna przeprowadzona z zewnątrz poprzez profesjonalny audyt, a nie przez komisje rewizyjne samorządów. One działają politycznie, a kontrola finansowa służy za pretekst do walki z wójtem czy prezydentem. Kto tak twierdzi? Nie, nie polityk, nie wrogo nastawiony do radnych wójt. To słowa prof. Jerzego Stępnia, niezależnego eksperta, współtwórcy reform samorządowych.

Podczas jego niedawnej wizyty w Zielonej Górze z okazji 20-lecia samorządów poprosiliśmy go o wystawienie im oceny w szkolnej stali. Odpowiedział: - Ruszyliśmy 20 lat temu z dobrą czwórką, ale każde kolejne lata obniżały tę ocenę. Dziś postawiłbym trzy z minusem. Wzrasta poziom ubóstwa społecznego, nadal po znajomości załatwia się robotę dla swoich ludzi... Więc nie klaszczmy i nie cieszy się z tej rocznicy. Ona powinna być raczej środkiem do zastanowienia się nad przyszłością. Za dużo w tym walki o własne interesy grupowe.

Kto ufa radnym?

Jak internauci ocenili radnych?

* 4,4 proc. - bardzo dobrze
* 5,4 proc. - dobrze
* 23,8 proc. - przeciętnie
* 25,7 proc. - źle
* 40 proc. - bardzo źle

Ocena bardzo surowa, ale nie jest odosobniona. W sondzie na www.gazetalubuska.pl od 21 do 25 marca wzięło udział 541 osób. Na pytanie: "jak oceniasz swoich radnych", zaledwie co dziesiąty odpowiedział, że dobrze lub bardzo dobrze. Aż dwie trzecie internautów oceniło ich źle lub bardzo źle.

Korzystniej dla radnych wypadły badania sopockiej Pracowni Badań Społecznych. Projektem Mój samorząd objęła ona 32 największe miasta kraju, w tym Gorzów i Zieloną Górę. W każdym przepytała pod koniec zeszłego roku 500 osób. Zaufanie do radnych (odpowiedzi "zdecydowanie ufam" i "raczej ufam") wyraziło 50 proc. badanych.

- Rada miasta nie ponosi za swoje decyzje żadnej odpowiedzialności. Jest upolityczniona, wewnętrznie podzielona i skonfliktowana z prezydentem - tak prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak skomentował wyniki badań (jemu ufało w nich aż 63,4 proc.).

Anonimowa grupa czy konkretni ludzie

Eksperci, np. prof. Jarosław Macała, politolog z Uniwersytetu Zielonogórskiego, wskazywali jednak, że każdy prezydent ma przewagę nad radnymi "z urzędu". - Mieszkańcom łatwiej identyfikować się z prezydentem niż z grupą radnych, z których większość jest mało znana - mówił. Krystyna Sibińska, szefowa Rady Miejskiej w Gorzowie, wskazywała, że większość jej radnych pełni swoje funkcje pierwszą kadencję i musi jeszcze pracować na zaufanie społeczne.

Prof. Jerzy Regulski, współtwórca reformy samorządowej, od 1989 r., prezes Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, stara się bronić radnych. - Sporo jeżdżę po kraju i wiem, że wśród radnych narasta frustracja. Wielu ludzi aktywnych odchodzi przez to z samorządu. Niewiele mogą zrobić, a jak coś zrobić usiłują, jak mają własne pomysły, to często słyszą od wójta czy burmistrza, że chcą tylko szkodzić - mówi prof. Regulski.

Czesław Kalbarczyk, który przegrał ostatnie wybory na wójta Łagowa, dziś jest przewodniczącym rady gminy. Według niego tu nie ma opozycji. - Jak się nie ma argumentów merytorycznych, to używa się słowa opozycja - mówi o wójcie Ryszardzie Oleszkiewiczu. Radnych jako swoich sprzymierzeńców postrzega burmistrz Witnicy Andrzej Zabłocki. - Dzięki wspólnej pracy w minionym roku udało nam się zdobyć z unijnej kasy 40 mln zł - mówi.

Oceniaj z nami

Zdaniem prof. Regulskiego trzeba zmienić ordynację wyborczą tak, abyśmy wybierali radnych w okręgach jednomandatowych. - Taki radny byłby poważniejszym partnerem dla burmistrza czy prezydenta, ale jednocześnie byłby bardziej wnikliwie rozliczany przez mieszkańców - podkreśla Regulski.

Prof. Stępień twierdzi, że wielu radnych to "dietetycy" pracujący tylko dla diet i postuluje wręcz zmianę ustroju państwa. - Lokalne władze cieszą się w kraju dobrą opinią, a reforma samorządowa z 1990 r. jest jedną z najlepiej ocenianych - mówi z kolei socjolog Marcin Spławski, pomysłodawca projektu Mój samorząd, jednocześnie radny w Pruszczu Gdańskim. Przypomina on, że zdecydowanie więcej obywateli identyfikuje się z ludźmi, którzy rządzą ich miastem czy gminą niż krajem.

Jakie więc jest naprawdę? Czy radni sprawdzają się w swoich rolach? Czy też może są zbędni, jak sugerują niektórzy mieszkańcy Międzyrzecza, gdzie od zeszłego roku rządzi wyznaczony przez premiera komisarz Marian Sierpatowski, a radni są zawieszeni?

Na Wasze opinie, komentarze i pytania czekamy pod redakcyjnymi numerami telefonów i na [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska