Patrol prewencji z Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu interweniował we wtorek, 4 maja, o poranku na ul. Józefa Chełmońskiego.
Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny, który w stroju podobnym do policyjnego munduru próbował zatrzymywać samochodu do kontroli. Wcześniej pojawił się na stacji benzynowej, gdzie wzbudził zaniepokojenie świadków.
- Zachowywał się dziwnie, a następnie wsiadł do prywatnego samochodu. Świadkowie nabrali podejrzeń, że może być pod wpływem alkoholu lub narkotyków - mówi podinsp. Aleksandra Nowara z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Kiedy mł. asp. Michał Kędzierski próbował podjąć czynności wobec podejrzanego mężczyzny, ten sięgnął po broń i zaczął strzelać. Funkcjonariusz został ciężko ranny. Jego kolega z patrolu odpowiedział ogniem, trafiając napastnika w udo podczas próby ucieczki.
Mimo reanimacji nie udało się uratować. życia mundurowego. Michał Kędzierski w wieku 43 lat zginął na służbie.
Zabójca policjanta usłyszy zarzuty. Grozi mu dożywocie
Napastnik został obezwładniony i zatrzymany. Prosto z miejsca strzelaniny trafił do szpitala z raną postrzałową uda.
Okazało się, że morderca to 40-letni mężczyzna z okolic Raciborza, który był już wcześniej dobrze znany mundurowym. Wielokrotnie wchodził w konflikty z prawem. Ma na swoim koncie przestępstwa związane z narkotykami.
W środę, 5 maja, mężczyzna zostanie przesłuchany przez śledczych z Prokuratury Rejonowej w Raciborzu. Czynności będą prowadzone na terenie szpitala.
- Podejrzanemu zostaną przedstawione trzy zarzuty: zabójstwa funkcjonariusza policji w czasie pełnienia obowiązków służbowych, usiłowania zabójstwa funkcjonariusza policji, a także posiadania znacznej ilości nielegalnej broni i amunicji - wymienia prok. Joanna Smorczewska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, która nadzoruje śledztwo.
- Skierujemy wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Mężczyźnie grozi dożywocie - dodaje.
Nie przeocz
40-latek zostanie skierowany na badania psychiatryczne
Prokuratura nie podaje zbyt wielu szczegółów sprawy, powołując się na dobro śledztwa.
Wiemy jedynie, że badania toksykologiczne mają potwierdzić, czy 40-latek w chwili zbrodni był pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
- Niezbędna jest sekcja zwłok pokrzywdzonego, aby ustalić dokładne przyczyny śmierci i przebieg rany - informuje prok. Joanna Smorczewska.
Sekcję zaplanowano na czwartek, 6 maja.
Ponadto konieczne będą badania psychiatryczne mężczyzny, który zaatakował mundurowych.
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?