Przewodnicy z Muzeum Fortyfikacji i Nietoperzy w Pniewie pod Międzyrzeczem Grzegorz Urbanek i Tadeusz Świder złożyli w sądzie pozwy przeciw swojemu pracodawcy. Nie zgadzają się z decyzją dyrektora pniewskiego muzeum Leszka Lisieckiego, który zwolnił go ostatnio z pracy.
O sprawie pisaliśmy w środę na naszym portalu (www.gazetalubuska.pl/miedzyrzecz) oraz w czwartek "Gazecie Lubuskiej". Przypominamy, że T. Świder i G. Urbanek byli ostatnimi etatowymi przewodnikami w Pniewie. Wcześniej z robotą w muzeum musiało się pożegnać dwoje innych pracowników. Dyrektor zapewnia jednak, że nie zagraża to placówce, gdyż turystów mają oprowadzać po bunkrach współpracujące z nim osoby. Proponuje przewodnikom pracę na umowy-zlecenia.
Sprawa ma jednak również inny aspekt. G. Urbanek jest historykiem-archiwistą. Był jedynym pracownikiem z merytorycznym wykształceniem. - Bez niego nie ma mowy o muzeum. To będzie zwyczajna trasa turystyczna - mówił nam jeden z Czytelników.
W Międzyrzeczu pojawiły się pogłoski, że kadrowe zmiany w Pniewie są przymiarką do przekształcenia muzeum w komercyjną spółkę. Dementuje je rzeczniczka Urzędu Miejskiego Patrycja Klarecka-Haładus.
- Gmina nigdy nie planowała i nigdy nie zamierzała, jak również w obecnej chwili nie zamierza zlikwidować Muzeum Fortyfikacji i Nietoperzy w Pniewie, czy też przekształcić je w spółkę i wydzierżawić - czytamy w mailu od rzeczniczki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?