W nocy z niedzieli na poniedziałek z remontowanego mieszkania w budynku wielorodzinnym skradziono dwa grzejniki o łącznej wartości 800 zł. Po kilku godzinach poszukiwań policjanci odnaleźli jeden z nich w tym samym bloku, ale w innym mieszkaniu. Był ukryty... pod kołdrą w łóżku, w którym spał 34-letni Tomasz W. Mężczyzna był kompletnie pijany. Za kradzież grozi mu pięć lat więzienia. Policjanci usiłują ustalić, co się stało z drugim grzejnikiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?