Do końca stycznia rodzice składali w przedszkolach karty zgłoszeń dzieci na rok szkolny 2007-2008. Weryfikacją zgłoszeń zajęła się gminna komisja skrutacyjna, która do końca miesiąca ma przygotować listę przyjętych dzieci.
- Dziś po południu mamy ostatnie zebranie komisji i zamierzamy podpisać protokół. Wychodzi na to, że od września dla ok. 40 maluchów nie wystarczy miejsc w przedszkolach i oddziale żłobkowym. Liczba ta może będzie mniejsza, bo być może dyrektorzy przedszkoli zaproponują jakieś rozwiązania, żeby przyjąć więcej dzieci - informował nas wczoraj w południe Włodzimierz Chrzanowski, przewodniczący gminnej komisji skrutacyjnej.
Jak rozwiązać problem braku miejsc? Jedną z propozycji jest przystosowanie podstawówki nr 5 do potrzeb przedszkolaków i częściowe przenosiny uczniów z ,,piątki'' do ,,trójki''. Nie byłoby takiej potrzeby, gdyby kilka lat temu gmina nie zlikwidowała przedszkola przy ul. Polnej. Argumentowano to wtedy malejącą ilością urodzeń dzieci. Nie przewidziano jednak, że wiele kobiet podejmie pracę zawodową.
- Coraz więcej mam po urlopach macierzyńskich i wychowawczych wraca do pracy i stąd tak duże ostatnio zapotrzebowanie na przedszkola - podkreśla Krystyna Kaźmierczak, szefowa przedszkola nr 5, gdzie pięć lat temu (po likwidacji żłobka przy ul. 5 Stycznia) otwarto na razie jedyny w gminie oddział żłobkowy. Na początku miejsc było więcej niż chętnych, teraz miejsc brakuje. W ub. roku rozbudowano przedszkole nr 3. Teraz gmina ma czas do września, żeby coś wymyślić i nie zostawić rodziców na lodzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?