Wybory parlamentarne 2015 w Lubuskiem [WYNIKI, GŁOSOWANIE, FREKWENCJA]

NASZA RELACJA Z WYBORCZEJ NIEDZIELI

Godz. 19.40
Wieczorem ruch przed lokalem wyborczym w budynku gimnazjum na os. Kasztelańskim w Międzyrzeczu ruch był już mniejszy, niż w ciągu dnia. Nie brakuje jednak tych, którzy z głosowaniem czekali do ostatnich godzin. Tak jak pan Mirosław. - Cały dzień zastanawiałem się na kogo zagłosować. Wahałem się właściwie do ostatniej chwili, bo to nie jest łatwa decyzja. Już chciałem w ogóle nie iść, ale przecież trzeba oddać głos, taki nasz obowiązek - mówi.

Frekwencja w lokalu była spora przez cały dzień. - Około godziny 17 mieliśmy już około połowy głosujących. A w godzinach wieczornych też był spory ruch - mówiła przewodnicząca komisji, Ewa Grzelachowska.

Godz. 18.35
Państwowa Komisja Wyborcza podała frekwencję na godz. 17. Wyniosła ona w całej Polsce 38,97 proc. Frekwencja w Lubuskiem - 33,97 proc. Frekwencja w lubuskich powiatach: gorzowski - 32.10, krośnieński - 31.26, międzyrzecki - 32.66, nowosolski - 32.87, słubicki - 29.94, strzelecko-drezdenecki - 29.20, sulęciński - 29.84, świebodziński - 32.56, zielonogórski - 33.30, żagański - 30.05, żarski - 30.73, wschowski - 30.83, Gorzów - 38.91, Zielona Góra - 43.72.

Godz. 17.55. Gubin
Pan Sylwester Dolata za każdym razem na wybory przychodzi z wnukami. - Już kilka razy wspólnie przychodziliśmy do urny. Uczę młodych chłopaków, jak ważnym obowiązkiem jest głosowanie w wyborach. Czasami rodzice nie mają na to czasu, więc ja pomagam - śmieje się pan Sylwester. Swój głos wrzucili do urny, która mieściła się na basenie.
W gubińskim obwodzie nr 7 na razie jest kiepska frekwencja. - Godzinę temu mieliśmy ok. 26 proc. To jest niespełna 300 osób na 945 uprawnionych do głosowania - mówi przewodniczący komisji, Antoni Barabasz. Przyznaje jednak, że jeszcze jest trochę czasu. - Ale czy uda nam się zebrać chociaż 40 proc., to trudno powiedzieć - dodaje.

Godz. 17.30. Żary
Lokal wyborczy w Liceum Ogólnokształcącym im. B. Prusa. Helena Witkowska ma ponad dziewięćdziesiąt lat, na głosowanie przyszła z siostrzeńcem Janem. W całym mieście spokój, nie odnotowano żadnych incydentów związanych ze złamaniem ciszy wyborczej.

Godz. 17.10. Krosno Odrzańskie
Czasu na zagłosowanie jest coraz mniej. Wiedzą o tym również mieszkańcy Krosna Odrzańskiego, którzy coraz tłumniej przychodzą do punktów wyborczych. W jednym z nich, przy przedszkolu spotkaliśmy panią Irenę, która podkreśla jak ważne jest głosowanie. - Istotne jest to, żeby mieszkańcy wyrażali swoją opinię. Pytanie tylko, czy ten system jest skuteczny. Za każdym razem kogoś wybieramy, staramy się uczestniczyć w życiu politycznym, a mimo to sytuacja w kraju się nie poprawia, niezależnie od tego kto rządzi - stwierdza pani Irena.

Godz. 16.45. Gorzów
Około godziny 16.00 w lokalach wyborczych widać większy ruch, niż przed południem. Do lokalu w szkole muzycznej przy ul. Chrobrego w Gorzowie przyszła m.in. pani Jadwiga, mieszkanka okolicy. - Zawsze przy wyborach człowiek ma nadzieję, że coś się w kraju zmieni - mówi gorzowianka.

Godz. 14.00. Świebodzin
Przed Obwodową Komisją Wyborczą nr 6 w Świebodzinie nie zastaliśmy nikogo. Natomiast w środku ok. godz. 12.15 głosowało kilka osób. Zofia Olechnowicz, członek komisji wyborczej powiedziała nam, że dotychczas głos swój oddało około 20 procent uprawnionych do głosowania. - A więc jak sądzę nie jest źle - podsumowała pani Zofia.
Przypomnijmy, że OBW nr 6 przy ulicy Piłsudskiego obejmuje m.in. takie ulice jak Piłsudskiego, Poznańską, Grottgera, Kolejową, Kupiecką, plac Dworcowy a więc znaczną część centrum miasta.

Godz. 13.30
Jak podała Państwowa Komisja Wyborcza, frekwencja w całym kraju na godz. 12.00 wyniosła 16,47 proc. Najwyższa była w województwie małopolskim (20,10 proc.), a najniższa w lubuskim (12,93 proc.).
Frekwencja w lubuskich powiatach: gorzowski 11.54 proc., krośnieński 11.75, międzyrzecki 12.17, nowosolski 12.14, słubicki 11.24, strzelecko-drezdenecki 10.84, sulęciński 10.70, świebodziński 12.36, zielonogórski 12.35, żagański 11.14, żarski 11.74, wschowski 11.01, Gorzów 15.64, Zielona Góra 17.59.

Godz. 13.00. Żagań
Dagmara Orszulak z Żagania głosuje po raz drugi w życiu. - Moi rodzice raczej nie chodzili na głosowania - mówi. - Ale ja uważam, że trzeba. Żeby potem mieć prawo do narzekania na wybranych parlamentarzystów.

Godz. 12.30. Kostrzyn nad Odrą
W Kostrzynie frekwencja do południa nie była duża. - Kilka, może kilkanaście procent - mówili nam członkowie komisji wyborczych, w których byliśmy. Powiedzieli też, że w mieście najwięcej osób głosuje późnym popołudniem i wieczorem. - Nie ważne są preferencje polityczne, ważne żeby iść i oddać głos. O to prawo walczyliśmy ok. pół wieku - mówił Kazimierz Liszowski ze Słubic.

Godz. 11.10. Zielona Góra

Byliśmy w lokalu wyborczym w SP 10 przy ul. Wyspiańskiego w Zielonej Górze. Zaczynał się poranny ruch. Są osoby, które pytają członków komisji, jak oddać poprawny głos. Szczególnie na białej karcie z kandydatami do Sejmu, która ma formę zbroszurowaną. Później siadają za biało-czerwonymi tablicami i w skupieniu zakreślają. W lokalu spotkaliśmy m.in. pana Andrzeja Rau z żoną Krystyną. Mężczyzna nie miał wątpliwości, czy iść na głosowanie. To obowiązek i realny wpływ na późniejszy skład parlamentu i rządu.

Godz. 10.55. Nowa Sól
W Nowej Soli bez incydentów. Członkowie obwodowej komisji nr 5, na największym w mieście osiedlu Konstytucji 3 Maja, zgodnie twierdzą, że frekwencja o poranku nie powala. - Większych "fal" głosujących spodziewamy się po mszach, gdy ludzie wyjdą z kościoła - mówią zgodnie.
Przy urnie spotkaliśmy jednak panią Danutę. - To jest mój obowiązek, żeby pójść i zagłosować. Może w końcu coś się zmieni, zobaczę jakieś nowe twarze w parlamencie - wyjaśnia. - Mimo, że jestem już na emeryturze, tylko raz przez całe życie nie byłam na wyborach - chwali się.

Godz. 10.45. Międzyrzecz
Po godzinie 10 w lokalu wyborczym przy ul. Centrum 8, w holu biblioteki miejskiej w Międzyrzeczu, do kabin ustawiła się spora kolejka. Większość głosujących przyszła postawić krzyżyk przy nazwisku wybranego kandydata zaraz po mszy w pobliskim kościele św. Jana.
W kolejce stoi m. in. Janusz Kłos, mieszkaniec os. Centrum. - W wyborach uczestniczę za każdym razem, obowiązkowo, kogoś trzeba przecież wybrać. Mam nadzieję na zmiany po utworzeniu nowego sejmu i wierzę w zapewnienia polityków, że będzie lepiej - mówi.
Z nadzieją na wybory przyszła również pani Helena. - To bardzo ważne wybory, dają nam nadzieję na lepsze życie. Nie tylko dla nas, starszych, ale dla młodych przede wszystkim - mówi.
Mniej optymizmu mają Jan Piątyszek i Edward Piotrowski, którzy również głosowali w bibliotece. - Głosować trzeba, wiadomo. Ale czy coś się zmieni? Jeśli tak, to raczej tylko na gorsze, bo ciężko wierzyć w zapewnienia polityków - mówią.

Godz. 9.40
W wyborczą niedzielę w województwie lubuskim będzie od 12 do 14 stopni Celsjusza. W niektórych miejscach słońce będzie skutecznie przedzierać się przez deszczowe chmury - TUTAJ SPRAWDZICIE POGODĘ W WYBORCZĄ NIEDZIELĘ

Godz. 8.20. Gorzów
Przez pierwsze pół godziny od otwarcia do lokalu wyborczego w Szkole Podstawowej nr 17 w Gorzowie przyszło zagłosować kilkanaście osób. Wśród nich małżeństwo emerytów pan Jan z żoną Krystyną. Chcieli zdążyć jeszcze przed pierwszą mszą. - Przyszliśmy, bo to nasz obowiązek, ale nie wiążemy z tymi wyborami żadnych większych nadziei. Nie wierzę, żeby coś się zmieniło, bo wszystkim u władzy zależy tylko na tym, żeby się ustawić. Zresztą wystarczy spojrzeć, jakie mamy emerytury - mówi pan Jan.
Na głosowanie także bez przekonania przyszedł Augustyn Leśniewski z ul. Warszawskiej. - Zagłosować trzeba, to nie podlega wątpliwości. Źle bym się czuł, gdybym nie oddał głosu w tak ważnych dla kraju wyborach. Ale nie mam przekonania, że coś się dla nas zmieni, bez względu na to, kto wygra. Nie wierzę już w polityków. Obiecują różne rzeczy, ale co, mają nie obiecywać? Muszą. Ale na zwykłych ludziach nikomu z polityków nie zależy, tylko na władzy i pozycji - mówi mieszkaniec.

Przez całą wyborczą niedzielę 25 października będziemy relacjonować przebieg wyborów w Lubuskiem oraz w Polsce. Będziemy podawać oficjalne wyniki frekwencji za PKW, publikować zdjęcia i wideo z głosowania. A po zamknięciu lokali wyborczych oraz zakończeniu ciszy wyborczej, podamy pierwsze sondażowe wyniki w Lubuskiem oraz w całym kraju, komentarze, analizę liczby mandatów. Bądźcie z nami w czasie wyborczej niedzieli oraz w noc wyborczą.

PRZECZYTAJCIE - Jak i gdzie głosować w wyborach parlamentarnych 2015?