Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszyscy są w szoku, dostali klucze do nowych mieszkań socjalnych

Dorota Nyk
- Mamy wreszcie wymarzone mieszkanie! - cieszy się Magdalena Cejba z córkami Klaudią i Pauliną oraz synkiem Wiktorem
- Mamy wreszcie wymarzone mieszkanie! - cieszy się Magdalena Cejba z córkami Klaudią i Pauliną oraz synkiem Wiktorem fot. Dorota Nyk
- Nie możemy się pozbierać ze szczęścia. Przedwczoraj dowiedzieliśmy się, że dostajemy mieszkanie. Dziś dostaliśmy klucze. Szok - mówi Magdalena Cejba z Głogowa.

Dotychczas wraz z mężem i trójką dzieci mieszkali u rodziców, w strasznej ciasnocie. Przez dziesięć lat czekali na mieszkanie. - Już właściwie straciłam nadzieję - mówi M. Cejba. A tu przedwczoraj przyszła wiadomość, że przydzielono nam mieszkanie socjalne w nowym bloku przy ul. Folwarcznej!

Na co tu czekać?

Dzisiaj Cejbowie wraz z innymi rodzinami odebrali od prezydenta Głogowa klucze do nowych mieszkań. Blok jest bardzo ładny, mieszkania przestronne, ładnie wykończone i wygodne. Na każdym piętrze są też komórki.

- Mamy dwa pokoje, jeden duży, drugi mniejszy, i kuchnię oraz dużą łazienkę. W sumie 51 metrów kw. Do tego dwa balkony. Super - cieszy się głogowianka. - Musimy dokupić meble, pralkę, lodówkę i się wprowadzamy. Z pewnością zamieszkamy tu od września, kiedy córki pójdą do szkoły.

W tym bloku byli też inni, którzy przeżyli niespodziankę. Na parterze zamieszka para, która do tej pory zajmowała 22-metrowy lokal w centrum, przy al. Wolności. - Tutaj sam pokój ma 22 metry, jak nasze dotychczasowe mieszkanie - mówią. Jest jeszcze bardzo duża kuchnia.

- Dowiedzieliśmy się, że do 27 czerwca trzeba było złożyć wnioski na zamianę mieszkania. Złożyliśmy je ostatniego dnia, a 15 lipca mieliśmy już odpowiedź, że tu zamieszkamy - opowiadają. Przeszliśmy tu z mieszkania komunalnego. Wprowadzamy się od razu, jak najszybciej. Na co tu czekać?

Tu była ruina

W nowym domu zamieszka także bohater naszych artykułów Ryszard Adamus - do tej pory zajmuje bardzo ciasną klitkę w hotelowcu Lipsk na os. Kopernika. A nie powinien mieszkać w tak małym mieszkaniu, bo ma liczne schorzenia. - Też przeżyłem szok, kiedy zobaczyłem mój nowy dom. Mam nawet osobne wejście - powiedział.

W nowym bloku, który wybudowało miasto, są 42 mieszkania. Wczoraj przekazano klucze 20 rodzinom, które w nim zamieszkają. Są tutaj mieszkania jedno i dwupokojowe, ale duże, ponad 50 mkw. Koszt inwestycji wyniósł ponad 6 mln zł, w tym ok. 1,2 mln gmina pozyskała z Banku Gospodarstwa Krajowego.

Zagospodarowany jest także teren wokół tego budynku. Wybudowano parking, dojazd, chodniki oraz zagospodarowano zieleń.

Przypomnijmy, że ta budowla kiedyś miała być internatem. Rozpoczęto ją wiele lat temu, ale zabrakło funduszy i budowę przerwano. Jako niedokończona ruina straszyła w dzielnicy Żarków przez wiele lat.

Dopiero obecne władze miejskie wpadły na pomysł, by ten budynek wreszcie wykończyć i zagospodarować. Wprowadzili się do niego niezadłużeni wobec gminy lokatorzy. Część mieszkań w nim ma być przekształconych na lokale komunalne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska