Dwóch obywateli Gruzji i jeden nieznanej narodowości to pasażerowi pociągu relacji Warszawa - Amsterdam. Gruzini posiadali tymczasowe zaświadczenie tożsamości. Zostało wystawiane na początku procedury uchodźczej. Do jej zakończenia powinni przebywać na terenie Polski. Chcieli dostać się do Niemiec.
Do Dortmundu za pracą zmierzał też obywatel Ukrainy. Do kontroli okazał jedynie paszport.
Obywatel Turcji i obywatel Czarnogóry, zatrzymani w trakcie kontroli ich samochodów to mieszkańcy Niemiec. Zamierzali wrócić do domów. Zapomnieli jednak zabrać ze sobą dokumentu podróży wraz z dokumentem pobytowym.
Dwóch obywateli Nigerii i obywatel Gwinei podróżowali autokarem do Grenoble. - Nigeryjczycy tłumaczyli się, że studiują w Polsce i wybrali się do Niemiec w celach turystycznych, a kart pobytu na terytorium Polski nie zdążyli jeszcze odebrać - informuje mł. chor. Anna Galon rzeczniczka Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Obywatel Gwinei posiadał przy sobie francuską kartę pobytu. Na jej podstawie zamierzał wrócić do swego miejsca zamieszkania. Oprócz niej powinien mieć sobie również dokument podróży.
Wczoraj funkcjonariusze z Olszyny zatrzymali obywatela Ukrainy, który próbował przekroczyć granicę do Niemiec. Był pasażerem autokaru do Londynu. Posługiwał się polskim dowodem osobistym wydanym na inną osobę. - Wjechał do kraju legalnie na podstawie paszportu i wizy pobytowej z pozwoleniem na pozostanie w Polsce w celu prowadzenia działalności kulturalnej bądź wzięcia udziału w konferencji międzynarodowej - mówi mł. chor. Galon.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
