Policja dostała informację o pijanym kierowcy około godz. 21. Na miejsce wysłano pojechał patrol. – Kierowca miał około 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – informuje nadkom. Małgorzata Stanisławska z biura prasowego zielonogórskiej policji.
Zielonogórzanin nie miał przy sobie prawa jazdy. Stracił je za jazdę po pijanemu. Uprawnienia odebrał mu sąd i to dwa razy. Pierwszy w 2013 r. Za każdym razem powodem była jazda po pijanemu. Obecny sądowy zakaz obowiązywał do 2016 r. Kierowca sobie jednak z tego nic nie robił. Podczas kontroli okazało się, że samochód, którym jechał pijany 26-latek, nie ma badań technicznych. – Nie miał również polisy OC – mówi kom. Marcin Maludy z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Zgodnie z przepisami obowiązującymi od 18 maja br. mężczyźnie grozi teraz znacznie bardziej surowa kara. Za złamanie sądowego zakazu może trafić do więzienia nawet na dwa lata. Tyle samo grozi mu za prowadzenie po pijanemu. Prawo jazdy straci na czas nie krótszy niż 3 lata lub nawet na 15 lat. Zapłaci również grzywnę nie niższą niż 5 tys. zł.
Mężczyzna był już widywany, gdy jeździł po pijanemu. Z informacji, jakie udało się nam zdobyć, na podwójnym gazie jeździł również motocyklem wożąc małe dziecko.
Przeczytaj też:Gorzowem zawładnął tajemniczy smród
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?