Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woodstock 2010: Na woodstockowym polu wielki upał, na szczęście są strażacy

(pik)
Strażak polewa woodstockowiczów zimną wodą.
Strażak polewa woodstockowiczów zimną wodą. fot. Jakub Pikulik
Pierwszy raz w tym roku strażacy polewali sikawką rozgrzane ciała woodstockowiczów. Zabawy było co niemiara.

Strażaków spotkaliśmy przy Hell'u, jednej z baz Pokojowego Patrolu. Wokół strażaka z sikawką zgromadziło się kilkudziesięciu woodstockowiczów. Wskakiwali w chłodną wodę, taplali się w błocie i wciągali pod wodę innych przystankowiczów. Co odważniejsi wskakiwali wprost pod mocny strumień wody, który naprawdę potrafi zwalić z nóg.

Czytaj też: Przystanek Woodstock 2010, Kostrzyn nad Odrą - rozkład jazdy PKP

Strażacy będą też polewać tłum z wozów pod woodstockową sceną. - To jedyny festiwal na świecie, na którym dzieją się takie rzeczy - mówił na wczorajszej konferencji prasowej Jurek Owsiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska