Stanisława Tyma powitały ogromne brawa. - W życiu nie miałem takich braw na wejście. Kochani, ja wejdę jeszcze raz - powiedział Tym, a ludzie wybuchnęli śmiechem . Zresztą śmieją się co chwilę. Kolejne pytanie zadane prze rektora ASP Piotra Najsztuba: - Studiował pan chemię? - Tak. - Po co? - Byłem młodym człowiekiem a młodzi ludzie mają idiotyczne pomysły.
Tym opowiadał o tym, jak kiedyś kręcili filmy. - Dostawaliśmy trzy razy więcej taśmy niż trwał film. To diablo mało. Jak robiłem ,,Rysia’’, świętowaliśmy z okazji 40. km taśmy. Kiedyś powodem do święta był jej czwarty kilometr - mówił.
O inteligencji. - Przeszkadza w życiu. Ona jest gorsza od wiedzy. Inteligencje masz albo nie. Jej się nie uczysz, ale stracić też nie można - mówił. Podkreślił, że polska inteligencja była wybijana do 1955 r. - To musi się odbić - mówił, tłumaczyć tym samy swoją tezę, że w kraju brakuje ludzi inteligentnych. W tym momencie Piotr Najsztub zapytał, czy zdążymy zmądżeć zanim wyjedziemy. -,,Miś’’, ,,Ryś’’, ,,Rozmowy kontrolowane’’ były po to, żeby wyjeżdżali. Absolutnie. Tylko później się wraca.
Tę wypowiedź woodstockowicze nagrodzili brawami.
Tym chwalił ludzi inteligentnych. A gdy jeden z woodtockowiczów stanął w obronie tych mniej inteligentnych, odpowiedział fragmentem wiersza Juliusza Słowackiego: - Lecz zaklinam, niech żywi nie tracą nadziei.
I jeszcze pytanie woodstockowicza: - Co by pan powiedział prezydentowi Kaczyńskiemu,
gdyby go pan spotkał?
- Opowiem anegdotę. W czasie wojny rozmawiają dwaj Żydzi. Jeden mówi do drugiego: Ty wiesz, mam jedno marzenie. Chciałbym bardzo dobrze, biegle posiąść niemiecki. Pojechałbym do Berlina, Hitler musiałby mnie przyjąć. I prosto w twarz po niemiecku powiedziałbym: Nein.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?