MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojsko jest fajne!

Beata Igielska
Norbert Popko i Mikołaj Mużelak spędzili sporo czasu przy sprzęcie obsługiwanym przez szer. Grzegorza Dudarewicza
Norbert Popko i Mikołaj Mużelak spędzili sporo czasu przy sprzęcie obsługiwanym przez szer. Grzegorza Dudarewicza fot. Beata Igielska
Setki mieszkańców całymi rodzinami bawiły się na piątkowym festynie. Imprezę urządzili żołnierze.

Pokazy sprzętu bojowego, gigantyczne zjeżdżalnie, estradowe występy, darmowe lody dla najmłodszych, bigos i grochówka dla wszystkich - to niektóre atrakcje festynu, jaki dla mieszkańców przygotowało wojsko. Żołnierze prezentujący sprzęt nie mogli opędzić się od dzieci. - Najczęściej pytają o stację namierzania rakiet. Dziwią się, gdy słyszą, że waży aż 28 ton. Starsi chcą poznać zasięg radaru, który wynosi 110 km - mówił szer. Bogusław Dąbrowski.
Marian Sosiński przyszedł na festyn z synem Tadeuszem i wnuczkami. - Najfajniejsza jest wielka rakieta i armata - stwierdziły zgodnie siostry Julia i Jagna. Michał Strychowski pierwszy raz był w koszarach. - Siedziałem na dziale i zakręciłem lufą! Wojsko jest fajne, ale wolę być samochodziarzem - mówił chłopiec. Towarzysząca mu kuzynka Monika wolała obejrzeć występy rówieśników. Michał Pawłowski z Międzyrzecza przyjechał na weekend do wujka i nie mógł nacieszyć się z zabaw na strzelnicy. - Pierwszy raz celowałem z karabinku. I trafiałem! - cieszył się nastolatek. Niektórzy wybierali spokojniejsze rozrywki. Iga Malcherek najwięcej czasu spędziła na warsztatach plastycznych, prowadzonych m.in. przez Reginę Krawczyk z biblioteki garnizonowej.
Na festynie nie brakowało rodzin żołnierzy. Beata Grudzińska przyszła na imprezę z koleżanką Agatą Świdzińską. - Wychowałam się w żołnierskiej rodzinie, ale wojsko mi się nie nudzi. Mąż, który jest majorem, wyjaśnił mi, jak działa przeciwlotniczy karabin maszynowy - mówiła pani Beata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska