Wodny świat na Zawarciu

Wał przeciwpowodziowy nad kanałem Ulgi po raz pierwszy od powstania przed ponad wiekiem, został rozbudowany i wzmocniony.

Jak zapewniają melioranci, uchroni Zawarcie przed powodzią, nawet stulecia. Ale poszerzony przy okazji kanał potwierdził to, co było wiadomo od dawna - że jest idealnym miejscem na tor wioślarski czy kajakarski.

Dwa i pół kilometra wody

- Patrząc od strony mostu przy ul. Kobylogórskiej, w stronę Ciecierzyc zmodernizowaliśmy 1,5 km wału i pójdziemy z robotą jeszcze dalej, w kierunku Borka.

W drugą stronę zrobiliśmy pięć kilometrów wału, aż pod nowy most w Wieprzycach na zachodniej obwodnicy. I tu właśnie, dzięki wybraniu z dna kanału ziemi na poszerzenie i podwyższenie wału, powstał tor wodny o długości 2,5 km, miejscami szeroki na 60 metrów - opisuje Jan Turowski, p.o. dyrektora gorzowskiego oddziału Lubuskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych. Kanał poszerzyły i pogłębiły, oczyściły brzegi z drzew i krzewów firmy Ekomel i M&K.

Robotnicy kończą ostatnie roboty ziemne, na zboczach wału układają specjalną biowłókninę z nasionami trawy, dzięki czemu zarosną one zielenią. Na koronie wału drogowcy z firmy Strabag wylewają już asfaltową jezdnię. Kanał trzeba jeszcze miejscami poszerzyć, a przede wszystkim pogłębić na całej długości, bo na razie wody jest w nim tylko na metr.

- To już będzie robota miasta, a nie meliorantów. Ziemia z pogłębienia i poszerzenia kanału bardzo się przyda na podwyższenie terenu obok wałów, gdzie powstać ma baza toru regatowego i centrum sportów wodnych - mówi Turowski.

Plan już powstaje

Jak dowiedzieliśmy się w wydziale urbanistyki, plan zagospodarowania terenu wzdłuż kanału i na południe od niego, w stronę ul. Kasprzaka jest już mocno zaawansowany.

Niebawem zostanie wyłożony do publicznego wglądu i oceny przez radnych. Powstaną tam magazyny dla sprzętu wodnego, szatnie dla zawodników, wieża sędziowska, trybuny dla widzów, parkingi. Część terenu przeznaczona ma być na rekreację, park rozrywki i inne atrakcje związane z wodą. Teren ten zabuduje i gospodarować będzie na nim już nie miasto czy kluby sportowe, tylko prywatny inwestor.

- Byliśmy na Malcie w Poznaniu i wiemy, jak tor regatowy i jego zaplecze powinno wyglądać. Nasz tor jest wpisany do miejskiego planu inwestycyjnego, tylko od budżetu będzie zależało kiedy powstanie. Na razie wpisujemy wniosek do budżetu na 2009 r. o pieniądze na przygotowanie projektu architektonicznego - zapowiada Władysław Żelazowski, naczelnik miejskiego wydziału inwestycji.

Sporty wodne na Zawarciu

- Pamiętam, że od lat 70. mówi się w mieście o uregulowaniu kanału Ulgi i urządzeniu tam toru regatowego. Nawet jeśli nie będzie na nim można organizować zawodów mistrzowskich, to na treningi czy zawody pokazowe taki tor będzie super. A gdy zbudujemy jeszcze nad Wartą przystań AZS-AWF, wtedy Zawarcie stanie się prawdziwym ośrodkiem sportów wodnych w mieście - przewiduje M. Henning.