MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Woda ciągle stoi w piwnicy. Powód? Obok budują estakadę S3

(wak)
- Od kiedy prowadzona jest budowa, woda zalewa nasze piwnice - mówi Agnieszka Bilon
- Od kiedy prowadzona jest budowa, woda zalewa nasze piwnice - mówi Agnieszka Bilon Czesław Wachnik
Dom przy ul. Poznańskiej jest zalewany. Woda znajduje się w piwnicy oraz pobliskim ogrodzie. Powodem jest budowana w pobliżu estakada S3. - Jeszcze dwa lata temu było tu zielono. A z piwnicy też nie można korzystać - mówią mieszkańcy.

Dom Jana Hoffmanna jest ostatnim na wylocie z ulicy Poznańskiej w kierunku Poznania i Babimostu. Kilkanaście metrów od budynku (20-30 metrów) powstaje potężna estakada, którą już w czerwcu mają pojechać pierwsze auta. Stojąc na niej patrzymy wprost na okna budynku.

Jan Hoffmann próbuje nas oprowadzać po ogródku. Jest to jednak utrudnione. Za każdym krokiem czujemy, że ziemia się ugina, to tak jakbyśmy szli po bagnie. - To prawda - tłumaczy pan Jan. - Wcześniej tu był piękny ogród, drzewka i zielona trawa. Proszę popatrzeć na zdjęcia. Siedzimy z sąsiadami i biesiadujemy.

Nasz rozmówca dodaje, że już wcześniej informował zielonogórski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, że dom jest zalewany. - Wtedy zamiast odprowadzić nadmiar wody do pobliskiej kanalizacji burzowej, przyjechał samochód, wysypał kilka przyczep ziemi i powstał wał. To nie pomogło, bo woda przesiąka przez niego i zalewa budynek, pobliski chodnik i drogę.

Czytaj więcej w piątkowym wydaniu Gazety Lubuskiej.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska