Igor Herbut znany jest zielonogórskiej publiczności nie tylko z koncertów. To właśnie w Zielonej Górze 12 lat temu rozpoczął studia na Uniwersytecie Zielonogórskim na wydziale artystycznym na kierunku jazz i muzyka estradowa. Tu ma wielu znajomych i przyjaciół, którzy także w czwartkowy wieczór znaleźli się pod główną winobraniową sceną przy filharmonii.
WIĘCEJ ZDJĘĆ:
Igor Herbut - od dziesięciu lat na scenie
- Ja go uwielbiam, od kiedy usłyszałam piosenkę "Życie jest małą ściemniarą" - zaczyna nucić Julka, a jej koleżanka Agnieszka dodaje: - A dla mnie the best jest "Scarlett". W tamtym roku byłyśmy na jego koncercie w Dąbiu, teraz jesteśmy tu. I bardzo się z tego cieszymy.
Igor Herbut urodził się w Przemkowie, a do szkoły średniej chodził w Legnicy. Wystąpił w telewizyjnym programie "Must Be the Music. Tylko muzyka", założył zespół LemON i tak rozpoczęła się muzyczna kariera piosenkarza, kompozytora, autora tekstów. Od 10 lat artysta swoim głosem wprowadza nas do innego świata.
- On jakby nas hipnotyzuje, czujemy się oderwani od rzeczywistości, koncert jest przeniesieniem nas w innym wymiar- mówili fani Igora Herbuta.
Kto jeszcze wystąpi na Winobraniu na scenie głównej?
W kolejnych dniach na głównej scenie winobraniowej wystąpią: czwartek, 8 września - Igor Herbut, piątek, 9 września - Viki Gabor, sobota, 10 września - "Tribute to Zbigniew Namysłowski" (Urszula Dudziak, Kazimierz Jonkisz, Jan Karpiel Bułecka i inni).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?