Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wino może zrobić każdy

Anna Szmytkowska 68 324 88 35 [email protected]
Mariusz Kapała
Jabłka, agrest, porzeczki, a nawet dzika róża. Z jakich jeszcze owoców można samodzielnie zrobić dobre wino? Opowiada o tym Przemysław Karwowski, znawca zielonogórskiego winiarstwa.

- Czym wino domowej roboty różni się od tego ze sklepu?
- Najpierw trzeba zacząć od tego, co to jest wino domowe. Nasze prawo pozwala na wyrób wina na tzw. własne potrzeby. Czyli możemy produkować, ale oczywiście nie sprzedawać. Na szerszą produkcję musimy mieć pozwolenia. Wino może być owocowe lub gronowe. Wina owocowe mogą być dosładzane, ponieważ są nieraz kwaśne, a drożdże muszą mieć cukier, by wytworzyć alkohol. Do owoców może być dolana woda. Ale takie praktyki przy produkcji win markowych są niedozwolone.

- Wszyscy chwalą wina porzeczkowe, ale czy każdy owoc nadaje się do zrobienia wina?
- Chyba tak. Ale są przecież też dobre wina jabłkowe. Cydry produkowane na szerszą skalę w Niemczech i we Francji są naprawdę wyśmienite. Na wino nadają się także truskawki, jagody, jeżyny, agrest, wiśnie, a nawet dzika róża. To, jak często spotykamy daną odmianę, zależy od dostępności surowca oraz od łatwości jego przetworzenia.

- Czy można podać jeden uniwersalny przepis na wino?
- To nie jest takie proste. Receptura zależy od kwasowości owocu. A te same owoce z jednego krzaczka w zależności od warunków pogodowych będą inaczej smakowały w różnych latach. Do zmierzenia kwasowości potrzebne są przyrządy, które sprawdzą zawartość cukru i kwasowość owoców. Dopiero dzięki temu możliwe będzie uzyskanie harmonii w winie.

- O czym początkujący winiarz powinien pamiętać?
- Na pewno powinien zaopatrzyć się w cukromierz, który zanurzony w moszczu (rozpuszczonych owocach) będzie badał poziom cukru. Przyda się także mała prasa do wyciskania owoców oraz odpowiedniej wielkości balon. Jednak balon nie powinien być w całości wypełniony. Ok. jedna trzecia wielkości naczynia powinna być zapasem, by proces fermentacji mógł następować. Ale już po zlaniu trunku, butelki powinny być wypełnione pod korek. Trzeba o tym pamiętać, ponieważ powietrze utlenia wino, przez co je psuje. Idealna do przechowywania butelek z winem jest piwnica o temperaturze maksymalnie do 15 stopni. W takich warunkach następuje stabilizacja i wytrącanie osadu, który należy co jakiś czas zlewać.

- Kiedy może pojawić się ostrzeżenie, że wino jednak się nie udało?
- Poznamy to przede wszystkim po zapachu. Ostrzeżeniem będzie pojawienie się charakterystycznego zapachu pleśni, czasem kiszonych ogórków, a nawet siarkowodoru. Trzeba pamiętać, żeby w całym cyklu produkcyjnym dbać o czystość wykorzystywanych naczyń, wężyków i rurek. Wszystko musi być umyte i zdezynfekowane. To znacznie ograniczy zagrożenie zepsucia wina.

- Podczas Winobrania odbędzie się X Konkurs Win Domowych. Kto może się zgłosić do rywalizacji i kiedy?
- Konkurs tradycyjnie odbywa się jednego dnia w Palmiarni. W tym roku będzie to w niedzielę, 9 września. Od godz. 10.00 do 11.00 będą przyjmowane zgłoszenia. Do 14.00 potrwa degustacja i obrady jury. Ogłoszenie wyników nastąpi w godz. 15.00 - 16.00. W konkursie win domowych mogą wziąć udział wszyscy chętni - amatorzy i małe winiarnie. Dla profesjonalistów przeznaczony jest konkurs ogólnopolski pod patronatem prezydenta Zielonej Góry.

- Dziękuję.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska