MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Widzę niedoróbki

Bożena Bryl
Rozmowa z ANDRZEJEM SKAŁUBĄ, nowym burmistrzem Rzepina

- Ten fotel zajmuje pan po raz pierwszy, ale w ratuszu był już pan osobą numer dwa... - Rzeczywiście, dwukrotnie. W latach 1993-94 i potem od 1998 do 2002 r. pełniłem funkcję wiceburmistrza.

- I co pan zastał po ostatnich czterech latach nieobecności? - Na razie trudno powiedzieć, od wyborów minęły dwa miesiące. Trzeba czasu, żeby dokładnie rozpoznać sytuację. Zacząłem od inwestycji i stwierdzam sporo niedoróbek w dokumentach. To dobrze, że nad jeziorem przy Poznańskiej powstał budynek z szatniami i natryskami, gorzej, że w projekcie nie ma nic o wodzie i ściekach. Dobudowywany do kina za około 2,5 mln zł dom kultury nie ma dokumentacji na elewację wspólną dla obu budynków. Są niedoróbki projektowe w wiejskich domach kultury. Trzeba się tym szybko zająć, żeby nie było kłopotów.

- Większych problemów nie ma? - Oczywiście, że są. Rzepin musi szybko mieć obwodnicę, łączącą ul. Mickiewicza z Ośniańską. Wiemy, że to na dzisiaj mało realne, ale staniemy na głowię, żeby szybko zrobić przynajmniej częściowe obejście miasta, na razie tylko do ul. Słubickiej. Jesteśmy po rozmowach z Zarządem Dróg Wojewódzkich i z urzędem marszałkowskim. Kiedy zrobimy projekt tego łącznika, mamy obiecane dofinansowanie. Dlatego nie ma chwili do stracenia. Swobodny i bezpieczny dojazd ciężarówek do terminalu i do baz wielkich firm transportowych oznacza rozwój - nowe inwestycje i nowe miejsca pracy.

- Dobry dojazd to chyba trochę mało, żeby przyciągnąć inwestorów? - Są w gminie wyznaczone tereny pod rozwój przemysłu, teraz zabiegamy, żeby utworzyć tam podstrefę Kostrzyńsko-Słu-bickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jest dobra wola obu stron, ale na decyzje trzeba poczekać. Mam nadzieję, że się uda. Jeśli nie, to te tereny uzbroimy i stworzymy takie warunki, żeby warto było w naszej gminie inwestować. Myślę nie tylko o ulgach w podatkach, ale i o przyjaznej atmosferze. Niedługo w Urzędzie Miejskim zatrudnimy specjalistę odpowiedzialnego za obsługę potencjalnych inwestorów. Jego zadaniem będzie pomóc im w załatwianiu wszelkich formalności.

- Co zrobić, żeby Rzepin pozbył się szarości? - To wymaga czasu, bo nie wystarczy odnowić elewacje. 75 proc. miasta ma kanalizację, ale na starówce nadal są szamba. I to od ich likwidacji trzeba zacząć. Musimy też remontować chodniki i ulice. W tym roku te prace są zaplanowane w części osiedla Leśnego, na os. Mickiewicza, a także na ulicach: Prusa, Sienkiewicza i 1 Maja. Są na to pieniądze z Unii Europejskiej. Razem z chodnikiem będzie też odnawiana ulica Kilińskiego.

- A co dla ducha? - W gminie jest tylu młodych ludzi z otwartymi głowami i mnóstwem pomysłów, że trzeba im tylko stworzyć warunki. Kiedy stanie nowy dom kultury, będzie w nim miejsce dla wszystkich form kulturalnej działalności. Wiem, że i pod tym względem gmina zakwitnie.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska