1/12
Trzyosobowa rodzina w kilka chwil straciła dach nad głową....
fot. Piotr Jędzura

Trzyosobowa rodzina w kilka chwil straciła dach nad głową. Pożar, który wybuchł w piątek, 6 listopada, strawił niemal cały dom. – Tego nie da się już odbudować – mówili załamani sąsiedzi.

Około godz. 11.30 zielonogórska straż pożarna została zaalarmowana o pożarze domu w Kiełpinie. W ciągu kilkunastu minut sytuacja została opanowana. Niestety ogień został zbyt późno zauważony, żeby można było uratować budynek.

Podczas pożaru mogło dojść do eksplozji. - Z płonącego domu strażacy wynieśli dwie butle z gazem. W każdej chwili mogło dojść do wybuchu i tragedii, bo w akcji byli już nasi ludzie – mówi mł. bryg. Gura. - Osoby ze spalonego domu odmówiły udzielenia pomocy. Powiedziały, że zamieszkają u rodziny - dodaje.

Około godz. 12.00 strażacy dogaszali już zgliszcza domu, który nie nadaje się do zamieszkania. – To straszne. Taka tragedia – kręcił głową jeden z sąsiadów. Dom zamieszkiwali schorowany mężczyzna z żoną, którzy opiekowali się także chorą matką mężczyzny.

Przyczyna pożaru nie jest jeszcze ustalona. Strażakom udało się uratować niewielką hodowlę królików.

2/12
Trzyosobowa rodzina w kilka chwil straciła dach nad głową....
fot. Piotr Jędzura

Trzyosobowa rodzina w kilka chwil straciła dach nad głową. Pożar, który wybuchł w piątek, 6 listopada, strawił niemal cały dom. – Tego nie da się już odbudować – mówili załamani sąsiedzi.

Około godz. 11.30 zielonogórska straż pożarna została zaalarmowana o pożarze domu w Kiełpinie. W ciągu kilkunastu minut sytuacja została opanowana. Niestety ogień został zbyt późno zauważony, żeby można było uratować budynek.

Podczas pożaru mogło dojść do eksplozji. - Z płonącego domu strażacy wynieśli dwie butle z gazem. W każdej chwili mogło dojść do wybuchu i tragedii, bo w akcji byli już nasi ludzie – mówi mł. bryg. Gura. - Osoby ze spalonego domu odmówiły udzielenia pomocy. Powiedziały, że zamieszkają u rodziny - dodaje.

Około godz. 12.00 strażacy dogaszali już zgliszcza domu, który nie nadaje się do zamieszkania. – To straszne. Taka tragedia – kręcił głową jeden z sąsiadów. Dom zamieszkiwali schorowany mężczyzna z żoną, którzy opiekowali się także chorą matką mężczyzny.

Przyczyna pożaru nie jest jeszcze ustalona. Strażakom udało się uratować niewielką hodowlę królików.

3/12
Pożar domu w Kiełpinie. Podczas akcji mogło dojść do wybuchu [ZDJĘCIA]
fot. Piotr Jędzura
4/12
Pożar domu w Kiełpinie. Podczas akcji mogło dojść do wybuchu [ZDJĘCIA]
fot. Piotr Jędzura
Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Szukanie zajączka i malowanie wielkiego zwierzaka! To już przedświąteczna tradycja

Szukanie zajączka i malowanie wielkiego zwierzaka! To już przedświąteczna tradycja

Gorzów obchodzi Dzień Pioniera. Dziś też do miasta przyjeżdżają mieszkańcy Wągrowca

Gorzów obchodzi Dzień Pioniera. Dziś też do miasta przyjeżdżają mieszkańcy Wągrowca

Zobacz również

Udogodnienie dla niesłyszących w Komendzie Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim

NOWE
Udogodnienie dla niesłyszących w Komendzie Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim

Te chwasty można jeść! To bomba witaminowa na wiosnę. Zobacz, które zbierać

Te chwasty można jeść! To bomba witaminowa na wiosnę. Zobacz, które zbierać