To 40-letni Michał D. rozdeptał gołębia na deptaku w Zielonej Górze na oczach dzieci. Sadysta był kompletnie pijany, miał 2,5 promila
Patrol policji na zielonogórskim deptaku kilka minut po zdarzeniu zatrzymał mężczyznę, który rozdeptał gołębia. Sprawca został zatrzymany w policyjnym areszcie. Dzięki szybkiej reakcji policjantów nie uniknie odpowiedzialności za swój czyn - usłyszy zarzut zabicia zwierzęcia.
Przypomnijmy, o sprawie pisaliśmy w czwartek, 26 lipca. - Patrol policji na zielonogórskim deptaku został po południu zaalarmowany przez przechodniów, że agresywny mężczyzna zabił gołębia rozdeptując go. Najbardziej bulwersujący jest fakt, że sprawca zrobił to w obecności małych dzieci, które właśnie z radością karmiły ptaki od lat rezydujące w centrum naszego miasta - mówi podinsp. Małgorzata Barska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Policjanci poinformowani przez jedną z kobiet – która podała im opis sprawcy – przeszukali kilka ulic w pobliżu miejsca zdarzenia i zatrzymali dwóch mężczyzn. Sprawcą okazał się 40-letni Michał D., który został zatrzymany w policyjnym areszcie. 40-latek był pijany, w chwili zatrzymania miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Zachowywał się agresywnie, nie rozumiejąc co złego zrobił, bo „inni ludzie jedzą gołębie i też je zabijają”.
Mężczyzna pracuje za granicą, w Zielonej Górze przebywa tylko czasowo. To dzięki szybkiej reakcji policjantów nie uniknie odpowiedzialności za swój czyn. Po wytrzeźwieniu usłyszy dzisiaj zarzut zabicia zwierzęcia.
Zobacz też wideo: Policjanci zatrzymali podpalacza, który spowodował straty wysokości 380 tys. zł
POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":
To 40-letni Michał D. rozdeptał gołębia na deptaku w Zielonej Górze na oczach dzieci. Sadysta był kompletnie pijany, miał 2,5 promila
Patrol policji na zielonogórskim deptaku kilka minut po zdarzeniu zatrzymał mężczyznę, który rozdeptał gołębia. Sprawca został zatrzymany w policyjnym areszcie. Dzięki szybkiej reakcji policjantów nie uniknie odpowiedzialności za swój czyn - usłyszy zarzut zabicia zwierzęcia.
Przypomnijmy, o sprawie pisaliśmy w czwartek, 26 lipca. - Patrol policji na zielonogórskim deptaku został po południu zaalarmowany przez przechodniów, że agresywny mężczyzna zabił gołębia rozdeptując go. Najbardziej bulwersujący jest fakt, że sprawca zrobił to w obecności małych dzieci, które właśnie z radością karmiły ptaki od lat rezydujące w centrum naszego miasta - mówi podinsp. Małgorzata Barska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Policjanci poinformowani przez jedną z kobiet – która podała im opis sprawcy – przeszukali kilka ulic w pobliżu miejsca zdarzenia i zatrzymali dwóch mężczyzn. Sprawcą okazał się 40-letni Michał D., który został zatrzymany w policyjnym areszcie. 40-latek był pijany, w chwili zatrzymania miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Zachowywał się agresywnie, nie rozumiejąc co złego zrobił, bo „inni ludzie jedzą gołębie i też je zabijają”.
Mężczyzna pracuje za granicą, w Zielonej Górze przebywa tylko czasowo. To dzięki szybkiej reakcji policjantów nie uniknie odpowiedzialności za swój czyn. Po wytrzeźwieniu usłyszy dzisiaj zarzut zabicia zwierzęcia.
Zobacz też wideo: Policjanci zatrzymali podpalacza, który spowodował straty wysokości 380 tys. zł
POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":