Nowi honorowi obywatele Zielonej Góry

- Obydwaj kandydaci to osoby wybitne i godne takiego uhonorowania - uważa przewodniczący rady miejskiej Adam Urbaniak. - Myślę, że kandydatury zostaną przegłosowane bez żadnych kontrowersji.
Wybór nowych honorowych obywateli to wstęp do uroczystej sesji upamiętniającej 20-lecie zielonogórskiego samorządu. 8 czerwca 1990 r. pierwsza demokratycznie wybrana rada zebrała się w sali kolumnowej urzędu marszałkowskiego. Teraz radni wszystkich kadencji również spotkają się w tym miejscu i też będzie to 8 czerwca. A jednym z punktów uroczystej sesji jest wręczenie dyplomów honorowego obywatela i nagród miasta Zielona Góra.

Tydzień temu na niejawnym posiedzeniu zebrała się kapituła opiniująca kandydatów na honorowego obywatela. Rozpatrywali kilka kandydatur. Padły propozycje, by wyróżnić: Michała Ryszarda Malitowskiego, Joannę Leunic, Iwonę Golczak, Alicję Górską, Zdzisława Grudnia i ks. Kazimierza Michalskiego.
Przeszły dwie ostatnie propozycje. - Niestety, nie mogłem być na posiedzeniu kapituły, ale uważam, że wybrała ona dobrze. To dwie postaci godne tytułu. Nie powinniśmy przyznawać za dużo tytułów, bo się je deprecjonuje - uważa Andrzej Toczewski, również honorowy obywatel miasta.
- Zasługują na to - potwierdza radny Jacek Budziński, który podpisał się pod propozycjami.

Jutro radni przegłosują również przyznanie Nagród Miasta Zielona Góra zielonogórskim samorządowcom: Franciszkowi Wernerowi, Romanowi Doganowskiemu, Władysławowi Drozdowi, Ewie Trzcińskiej, Sergiuszowi Szymaniakowi.
Kazimierz Michalski (1898-1974). Wyświęcony w 1922 r. Jako kapelan wojskowy uczestniczył w walkach nad Bzurą. Więzień Dachau. Wielki społecznik i organizator życia kościelnego. Cały czas pozostawał w ostrym konflikcie z komunistycznymi władzami, które zmusiły go do wyjazdu w 1953 r. Do Zielonej Góry wrócił w 1956 r., by po Wydarzeniach Zielonogórskich w 1960 r. ostatecznie opuścić parafię.

Zdzisław Grudzień, wybitny zielonogórski aktor, w 1959 r. zaangażowany został przez dyrektora teatru Jerzego Zagalskiego. I tutaj pracował do 1992 r., kiedy przeszedł na emeryturę. Już w pierwszym sezonie 1959-60 podbił zielonogórską publiczność jako Chudogęba w "Wieczorze Trzech Króli" Szekspira. Zagrał w ponad stu rolach. W 1980 r. jeden z założycieli zielonogórskiej "Solidarności".

Wśród honorowych obywateli miasta są też sportowcy. Fani żużla z pewnością wiedzą, że tytuł ten nadano Andrzejowi Huszczy. Wyróżniono również naszych pięcioboistów: Arkadiusza Skrzypaszka, Macieja Czyżowicza i Dariusza Goździaka.