Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Takiego protestu jeszcze u nas nie było

Marek Białowąs
Kto organizuje protest? - Nie wiadomo.
Kto organizuje protest? - Nie wiadomo.
Głupi żart, wymysł wariata czy celowa prowokacja? Ktokolwiek przygotował tę aferę, wywołał niezłe zamieszanie. O akcji wiedzą już w ABW i prokuraturze.

Głupi żart, wymysł wariata czy celowa prowokacja? Ktokolwiek przygotował tę aferę, wywołał niezłe zamieszanie. O akcji wiedzą już w ABW i prokuraturze.

W piątek pocztą elektroniczną ktoś przysłał do nas dwa listy, a w nich zawiadomienie o manifestacji, która ma się odbyć dziś przy zielonogórskim Urzędzie Kontroli Skarbowej. 50 biznesmenów ma protestować przeciwko decyzjom i szefom urzędu.

Nagroda 15 tys. zł
Autor przesyłki podpisał się jako janusz99 i dostarczył wypełniony druk zawiadomienia o manifestacji, złożony w zielonogórskim magistracie. Na druku jest nazwisko, numer telefonu i adres. Dzwonimy. Odzywa się Aleksander Nazarczuk. Już wie, że ktoś podał jego telefon. - To sprawa mafii, oszustwo, ktoś chce mnie wrobić - komentuje. Ja żadnych zgromadzeń nie organizuję, nie składałem podania. Ktoś się pode mnie podszywa.

To jego numer telefonu został wpisany w formularzu. Ale imię i nazwisko już się nie zgadza. Nazarczuk o sprawie usłyszał od urzędniczki, która zadzwoniła do niego z pytaniem, czy protest się odbędzie. Wystraszony, zawiadomił prokuraturę. - Dam 15 tys. zł nagrody temu, kto wskaże osobę, która złożyła formularz w urzędzie - obiecuje Nazarczuk.

ABW też już wie

Kto wobec tego organizuje protest? - Nie wiadomo. Nie istnieje adres, który podano w dokumencie. Manifestacja, jeśli się odbędzie, będzie nielegalna - mówi naczelnik wydziału spraw obywatelskich Andrzej Sokół. - Co gorsze jednak, nie mamy nawet komu zakazać takiego protestu. Bo jak? Mielibyśmy zakaz wysłać pod nieistniejący adres os. Słoneczne 99/2?

Pytamy jeszcze w Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej. - Jeżeli mieliby protestować nasi biznesmeni, musiałbym o tym wiedzieć. A nie wiem - wyjaśnia dyrektor biura Jarosław Nieradka.

- To prowokacja - mówi szef UKS Adam Barciszewski. - Podejrzewam, że ktoś inny chce tu załatwić swoje brudne sprawy. Ktoś związany z komisami samochodowymi i autami. Prowadzimy takie postępowanie.

Barciszewski informuje, że zgłosił sprawę do ABW. - Ta osoba jest do zidentyfikowania. W urzędzie są kamery, można skorzystać z pomocy grafologa. Ale to zadanie dla innych służb - mówi.

O planach manifestacji słyszał za to Marek Isański, zielonogórski biznesmen. Jego nazwisko i numer telefonu pojawiło się w jednym z listów. - Nie jestem organizatorem i pomysłodawcą, dlatego nie podam nazwisk. Wspieram jednak inicjatywę, bo szefowie UKS i mojego urzędu skarbowego są niekompetentni - powiedział.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska