Kierowca maszyny rolniczej jechał z Zawady w kierunku Cigacic. W pewnej chwili zaczął rozbijać jadące samochody. Mężczyzna zupełnie nie reagował na to, co robi na jezdni. Rozbijał auta na odcinku około kilometra. W końcu maszyna wypadła z drogi i zatrzymała na drzewach, które połamała.
Kierujący maszyną rozbił citroena xsarę, renault megane, którego kierująca doznała urazu kręgosłupa. Uderzył również w toyotę avensis, w tym przypadku kierująca doznała urazu nogi. Maszyna zahaczyła również o volkswagena passata, którego kierowca doznał urazu kręgosłupa. Staranowana została też dacia logan. Maszyna rolnicza uderzyła również w dwa autobusy. Jeden przewoził 17 pasażerów, drugi aż 40.
Pierwsze badana narkotestem na miejscu zdarzenia wykazały, że kierujący znajdował się pod wpływem narkotyków. Jak informuje zielonogórska prokuratura okręgowa, badanie krwi pobranej od kierowcy nie wykazało obecności alkoholu, dopalaczy ani narkotyków. Ustalono, że oskarżony wsiadł za kierownicę wielkiej maszyny rolniczej po dwóch dniach, podczas których pił dużo alkoholu. Jego organizm prawdopodobnie nie był w stanie dobrze funkcjonować, mężczyzna tym samym stracił kontrolę nad kierowanym przez siebie ciągnikiem rolniczym i spowodował katastrofę w ruchu lądowym. Oskarżony nie miał prawa jazdy kategorii T, uprawniającego do kierowania ciągnikami rolniczymi.
Prokurator zastosował wobec kierowcy poręczenie majątkowe w wysokości 30 tys. zł. Mężczyźnie za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym grozi kara do 10 lat więzienia.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?