Jakub K. to instruktor sportów walki jednej z zielonogórskich siłowni. Zawodnik sportów walki. Od dawna walczył na wielu arenach kickboxingu, odnosząc poważne sukcesy. – To silny, potężny facet o twarzy dziecka – mówi o nim znajomy.
Udział Jakuba K. w zajściu w lokalu najprawdopodobniej jest największy. To właśnie Jakub miał zadać śmiertelny cios kopnięciem w krocze. Po tym potężnym ciosie 46-latek zmarł. Miał on również z kolegami pobić osobę, która chciała udzielić pomocy umierającemu Ireneuszowi.
Zobacz też:**Śmiertelne pobicie 46-latka w Zielonej Górze. Sprawcy przyznali się [ZDJĘCIA i FILM Z ZATRZYMANIA]**
Jakub K. to wielokrotny mistrz Polski w kickboxingu. Ostatni sukces medalowy odniósł w kwietniu br., walcząc w kat. pow. 91 kg. Jakub K. wkrótce miał jechać na Puchar Świata. Szykował się do walk.
Jako zawodnik klubu Gwardia Zielona Góra w 2014 r. w Bilbao wywalczył srebrny medal w formule full-contact na mistrzostwach Europy. Również w 2014 r. Jakub K. stoczył zwycięski pojedynek w III Gali Sportów Walki w Gostyniu, wygrywając przez nokaut. W 2012 r. wywalczył brązowy medal mistrzostw świata w Turcji.
- To straszne, co się stało. Takie zdarzenie nigdy nie powinno mieć miejsca i trudno jest je nawet wytłumaczyć – mówi nam osoba z bliskiego kręgu sportowca.
Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 23 kwietnia, około godz. 2.00 w lokalu z muzyką koło ratusza w centrum Zielonej Góry. Ofiara bawiła się w lokalu ze swoją siostrą i znajomymi. Ireneusz został sam przy stole. Prawdopodobnie wtedy zasnął. Kiedy się przebudził, miał upaść lub zahaczyć o stół. To wtedy na mężczyznę ruszył ochroniarz lokalu.
46-latek został pobity przez ochroniarza i jego kolegów . Najprawdopodobniej nieprzytomny został wyniesiony na zewnątrz lokalu przez sprawców pobicia. Tam był reanimowany przez siostrę i osobę, która przyszła z pomocą. Bezskutecznie.
Przeczytaj również:**Pobity umierał siostrze na rękach. Dlaczego do tego doszło?**
Przeczytaj również:**Nie żyje Dawid Mora, znany zawodnik MMA z Zielonej Góry**
Zobacz też: Śmiertelnie pobił didżeja w klubie w Jastrzębiu-Zdroju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?