Jak ustalono sprawca porusza się samochodem typu van. Na ul. Wrocławskiej zabrał ze sobą kobietę i odjechał w kierunku kompleksu garaży przy ul. Andrzeja Struga w okolicach stadionu żużlowego.
Jak udało nam się ustalić, że kobieta jest w szpitalu. Może mieć obrażenia głowy. Policja szuka mężczyzny.
Aktualizacja
Zielonogórska policja nie dostała sygnału o gwałcie, ale o uszkodzeniu ciała i groźbach karalnych. - Nie wpłynęło do nas zgłoszenie dotyczące zgwałcenia. W tym czasie, w tamtym rejonie doszło do uszkodzenia ciała kobiety i kierowaniu gróźb karalnych – mówi nadkom. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Do zdarzenia na ul. Andrzeja Struga rzeczywiście doszło. Kobieta faktycznie trafiła do szpitala. Jak udało się nam ustalić, sama nie wiedziała jednak, co się stało. Nie wiedziała również, czy została zgwałcona. W szpitalu przechodziła badania, a w tym czasie policja szukała już sprawcy uszkodzenia ciała.
To nie pierwszy napad na kobietę w ostatnim czasie w Zielonej Górze. Do innej sytuacji doszło 9 lutego na ul. Działkowej. Bandyta zaatakował kobietę w bocznej uliczce. Zadając jej mocne ciosy w twarz, brutalnie pobił i uciekł. Ciężko ranna kobieta trafiła do szpitala w Poznaniu. Doznała między innymi połamania kości twarzy. Kryminalni cały czas szukają sprawcy tego napadu.
Przeczytaj też: To komandos czerwonych beretów śmiertelnie pobił młodego mężczyznę w Zielonej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
