DT Centrum w Zielonej Górze od lat straszy swoim wyglądem. Obiekt szczególnie upodobali sobie wandale-grafficiarze, którzy „przyozdabiają” ściany gmachu wątpliwej jakości graffiti. Czytelnicy od dawna zwracali nam uwagę, że zabazgrane Centrum nie pasuje do odnowionej ul. Bohaterów Westerplatte. Na szczęście w grudniu 2017 roku grupa Pogromców Bazgrołów wzięła sprawy w swoje ręce i wyczyściła fasadę od frontu. Wandale okazali się jednak równie uparci. Szpetne napisy już wróciły na swoje miejsce…
W 2011 r. zielonogórski DT Centrum kupiła spółka Polmax należąca do znanego biznesmena Piotra Gwizda. Wśród mieszkańców pojawiły się głosy, że jest szansa na większą inwestycję. P. Gwizd zapowiadał, że zrobi tu nowoczesne centrum handlowe. Stary gmach miał zostać gruntownie odnowiony i dostosowany do nowych potrzeb. Później pojawił się pomysł rozebrania go i zbudowania nowego sklepu. Przez pewien czas mówiło się też o możliwości odkupienia nieruchomości przez władze miasta. Wszystkie te plany z różnych względów nie doszły do skutku. Lata mijają, a wielki szary gmach nadal niszczeje.
Zobacz: O akcji mycia DT Centrum
DT Centrum z dodatkowym monitoringiem
Czy obecnie zmieniło się coś w tej sprawie? - Jeśli chodzi o kwestię DT Centrum to w najbliższym czasie nie planujemy zarówno żadnych inwestycji jak i sprzedaży obiektu. W ciągu ostatnich trzech lat nie prowadziliśmy rozmów z urzędem miasta na temat wspólnych działań lub sprzedaży - poinformował nas w imieniu właściciela Mirosław Algierski z firmy Polmax. - Dzięki wsparciu fundacji z Zielonej Góry częściowo zostały usunięte bazgroły od strony ul. Bohaterów Westerplatte. Przykro nam, że nie mamy środków na specjalną substancję, niezbędną do likwidacji napisów z pozostałych ścian. Wystąpimy jednak z prośbą do straży miejskiej o objęcie budynku DT Centrum dodatkowym monitoringiem.
Równie zdawkowe informacje na temat przyszłości dawnego domu towarowego otrzymaliśmy ze strony władz miasta: - Właściciel nie przedstawił nam żadnych planów w kwestii zagospodarowania tego terenu. Na odkupienie nieruchomości to on musi wyrazić zgodę. W budżecie miasta nie ma zabezpieczonych milionów na ten cel - twierdzi Dariusz Lesicki, wiceprezydent miasta. - Co do pomysłu opłaty rewitalizacyjnej, to nie można jej wprowadzić, bowiem taka opłata dotyczy jedynie terenów niezabudowanych. Z kolejnymi decyzjami dotyczącymi gmachu zamierzamy wstrzymać się do moment pojawienia się wiarygodnego inwestora.
Pomysły zielonogórzan na DT Centrum
Sprawa zagospodarowania DT Centrum wciąż pozostaje w zawieszeniu. Tymczasem zielonogórzanie mają własne pomysły, co zrobić ze starym budynkiem. - Jest świetnie usytuowany. Może warto tam utworzyć centrum usługowe z prawdziwego zdarzenia. Nie jak obecne wielkie galerie, ale takie dla ludzi - twierdzi Kazimierz Dziadosz. Kilka lat młodszy Rafał Włodecki uważa jednak, że kolejna galeria handlowa mogłaby się przydać: - Taka ze sklepami sportowymi, odzieżą czy też elektroniką! Irena Smurawa proponuje przeznaczyć pomieszczenia w budynku dla ośrodków terapeutycznych: - Mogłyby się tam odbywać zajęcia dla chorych dzieci czy też niepełnosprawnych.
Wszyscy zgadzają się jednak w jednym: stary gmach straszy i coś należałoby z tym zrobić.
Przeczytaj:
Kiedy sprzedano Dom Towarowy Centrum?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?