To postrzał w głowę spowodował śmierć Dawida Mory. – Do dalszych badań pobrano krew pod kątem alkoholu oraz środków odurzających – mówi prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik zielonogórskiej prokuratury okręgowej. Następnie sprawdzona zostanie broń, z której padł śmiertelny strzał. Została zabezpieczona w domu Dawida Mory.
Czy strzał został oddany przez Dawida Morę ustalą badania GSR. – To ślady prochowe, które zostaną pobrane z dłoni zmarłego – wyjaśnia prokurator Fąfera. Jak tłumaczy, że sekcja zwłok wyjaśnia przyczynę śmierci oraz to, czy ujawniono ewentualnie inne ślady sugerujące udział innych osób w zdarzeniu.
Obecnie najbardziej prawdopodobne wydaje się samobójstwo zawodnika MMA. – Na podstawie oględzin na miejscu zdarzenia oraz obecnych ustaleń z sekcji, brak jest podejrzeń aby śmierć była wynikiem działania innych osób – mówi prokurator Fąfera.
Ciało Dawida Mory zostało znalezione w mieszkaniu w Zielonej Górze 2 września. Jak udało nam się ustalić, śmiertelny strzał został oddany w usta.
Zobacz też: Nie żyje Dawid Mora, znany zawodnik MMA z Zielonej Góry
Dawid Mora miał 31 lat. Był znanym zawodnikiem MMA z Zielonej Góry. Walczył w wadze ciężkiej, w federacji Fight Exclusive Night. 24 września miał wystąpić w ringu MFC10 jako jedyny zawodnik wagi ciężkiej MMA z Zielonej Góry.
Ci, którzy go znali podkreślają, że Dawid Mora był spokojnym człowiekiem i nic nie wskazywało na to, że może się targnąć na własne życie. Również na Facebooku Dawida Mory widniało zaproszenie na zawody 24 września w hali CRS w Zielonej Górze. Zawodnik miał w nich wziąć udział, a publiczność czekała na jego występ.
W ub. czwartek (1 września) kilkanaście minut po południu na Dawid Mora na swoim facebookowym profilu zamieścił wpis następującej treści: "Kto pragnie posiąść wiedzę o samym sobie, pragnie śmierci."
Pogrzeb Dawida Mory odbędzie się w czwartek, 8 września, o godz. 13.10, na cmentarzu komunalnym w Zielonej Górze. Pożegnanie w kaplicy od 12.40.
Zobacz też: „Spoczywaj w pokoju wojowniku” - internauci żegnają Dawida Morę
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?