Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa metoda oszustwa w Żarach. Oszuści wynajęli kuriera

Piotr Jędzura
Do próby oszustwa nowa metodą doszło w poniedziałek (20 lutego) w Żarach. Oszuści wynajęli kuriera, który miał im dostarczyć pieniądze od ofiary. Na szczęście kurier zorientował się, że coś nie gra w zleceniu.
Do próby oszustwa nowa metodą doszło w poniedziałek (20 lutego) w Żarach. Oszuści wynajęli kuriera, który miał im dostarczyć pieniądze od ofiary. Na szczęście kurier zorientował się, że coś nie gra w zleceniu. poscigi.pl
Do próby oszustwa nowa metodą doszło w poniedziałek (20 lutego) w Żarach. Oszuści wynajęli kuriera, który miał im dostarczyć pieniądze od ofiary. Na szczęście kurier zorientował się, że coś nie gra w zleceniu.

W poniedziałek do mieszkania kobiety w Żarach zadzwoniła oszustka. Podała się za jej córkę. – Opowiedziała historie o tym, że jest przetrzymywana w banku i nie może wyjść dopóki nie wpłaci 50 tys. zł. Kobieta natychmiast zareagowała i powiedziała, że może jej pożyczyć najwyżej 23 tys. zł, bo tylko tyle ma. - Oszustka powiedziała, że kobieta ma zapakować 500 zł w kopertę, a resztę, czyli 22,5 tys. zł w druga kopertę. Poinformowała, że po gotówkę przyjedzie kurier – mówi podkom. Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji.

Po pewnym czasie do drzwi mieszkanki Żar zapukał kurier. Wziął koperty z pieniędzmi i wyszedł. – Kurier miał jednak wątpliwości co do zlecenia. Z kopertami przyjechał na komendę policji w Żaganiu – opowiada podkom. Berestecka.

Powiedział policjantom o co chodzi. Na komendzie otwarto koperty i zabezpieczono pieniądze. Mundurowi pojechali do mieszkanki Żar. – Kobieta nie chciała nic mówić o sprawie związanej z pieniędzmi, bo oszustka powiedziała, że to ma być ich tajemnica. To pokazuje, jak silny wpływ na ofiary mają oszuści – zaznacza podkom. Berestecka.

Policjanci ustalili, że kurier nie miał konkretnie wskazanego miejsca, do którego miał zawieść pieniądze. Z pewnością szczegółowe wskazówki dostałby po pewnym czasie. Kurier został wynajęty za pośrednictwem internetowego zlecenia.

Podczas rozmowy z oszustką podającą się za córkę kobieta pytała o jej zmieniony głos. – Oszustka powiedziała, że napiła się właśnie zimnej wody i ochrypła – mówi podkom. Berestecka.

- Jak widać, oszuści wymyślają coraz to bardziej wyszukane metody. Pamiętajmy o ostrożności. Każda forma pożyczki, która wzbudza naszą niepewność powinna jak najszybciej zostać zgłoszona policji – mówi podkom. Berestecka. Gdyby nie czujność kuriera kobieta straciłaby wszystkie swoje oszczędności.

Zobacz: Oszuści wciąż zagrażają bezpieczeństwu naszych dziadków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska