Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Martwe i wypatroszone zwierzęta przed pałacem. Przyglądały się temu dzieci [DRASTYCZNE ZDJĘCIA]

Małgorzata Trzcionkowska
Tak wyglądał pokot przed pałacem w Żaganiu
Tak wyglądał pokot przed pałacem w Żaganiu Małgorzata Trzcionkowska
Myśliwi polowali i świętowali w pałacowym parku w Żaganiu oraz na dziedzińcu. Na zakończenie imprezy pokazali swoje "plony" na trawniku przed żagańskim pałacem. Martwym i wypatroszonym zwierzętom przyglądały się dzieci i spacerowicze...

Myśliwskie święto odbyło się w weekend pod hasłem "Wielkie Łowy w Puszczy Żagańskiej". - W organizację imprezy włączyło się dziewięć kół łowieckich z Żagania i okolic - wylicza Jerzy Przybecki z okręgowej rady łowieckiej w Zielonej Górze. - Około 300 myśliwych polowało w okolicznych lasach.

Łowy zakończył pokot, czyli prezentacja upolowanej zwierzyny w parku pod Pałacem Książęcym, na który myśliwi zwieźli kilkadziesiąt martwych zwierząt. Wśród nich były bażanty, dziki, lisy, sarny, nawet wielki jeleń.

"Wystawie" przyglądali się młodsi i starsi. Część z nich była dziećmi myśliwych, ale byli też gapie z miasta. - Przyprowadziłem wnuczkę, by zobaczyła leśne zwierzątka - powiedział nam jeden z mężczyzn (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). - Wcześniej nie miała okazji.

Jego ośmioletnia wnuczka stała ze smutną miną, tuż przy taśmie odgradzającej pokot od publiczności. Część dorosłych kucała i robiła sobie "selfie" z martwymi zwierzętami w tle. Część ustawiała dzieci i robiła im zdjęcia. Pani Barbara przyszła z dwoma chłopcami. - To okropny widok - powiedziała nam. - To czemu pani przyprowadziła dzieci? - spytałam. - Nic im nie będzie, nie rozumieją tego, co widzą. To do nich nie dotrze.

Jeden z myśliwych: - Dzieci powinny się oswajać z takim widokiem. Powinny wiedzieć, skąd się bierze mięso. A "miastowi" myślą, że z supermarketu

- Jestem zbulwersowana postawą niektórych ludzi - podkreśla Jolanta Jureczko z żarskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt Aport, która przyjechała na pokot. - Jeśli pan chciał pokazać dziecku zwierzątko, to dlaczego martwe i wypatroszone?

Więcej w sobotę w papierowym wydaniu "Kuriera Żarsko-Żagańskiego"

Zabite zwierzęta w miejscu publicznym. „Nie” dla takich akcji - KOMENTARZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska