Zorganizowała ją grupa nauczycieli z Solidarności (ze szkół podstawowych i gimnazjum) oraz byli uczniowie. Na transparencie napisano „Panie starosto, nie zarzynaj naszej oświaty”. W grupie z transparentem stał radny powiatowy Tomasz Kwarciński, który jest członkiem komisji oświaty i zastępcą przewodniczącego komisji gospodarki. Jest on również miejskim blogerem i na swoim profilu wypowiedział się krytycznie na temat zwolnień nauczycieli w szkołach ponadgimnazjalnych.
Przypomnijmy, że 1 września w placówkach prowadzonych przez powiat zatrudnienie straciło ok. 30 osób. Jednak na pikiecie nie pojawił się żaden ze zwolnionych. A starosta Henryk Janowicz zapowiedział, że będzie weryfikacja decyzji i część nauczycieli wróciła już do pracy. Powodem zwolnień była zmniejszająca się liczba uczniów. W ciągu roku w szkołach ubyło ich aż 100.
Podczas środowej sesji radni postanowili zdyscyplinować T. Kwarcińskiego. - Byłem na rozpoczęciu roku w SP 7 - stwierdził wicestarosta Marek Kopta. - Czułem się zażenowany pikietą i obecnością na niej członka komisji oświaty.
H. Janowicz wytknął Kwarcińskiemu, że jest radnym i podejmuje wraz z innymi decyzje. Nie powinien więc robić awantur na ulicy. - Rzadko bywasz na sesjach i na komisjach - oskarżył go wiceprzewodniczący rady Tomasz Hucał. - A jak już jesteś, to przychodzisz nieprzygotowany.
Zbigniew Teler stwierdził, że akcje społeczne Kwarcińskiego są tylko na pokaz. - Sesja zamieniła się w wiwisekcję moich działań - bronił się bloger. - To co robicie, to poklepywanie się po plecach, jest śmieszne. Zamiast rozwiązywać problemy, znajdujecie sobie zastępcze. A to co usłyszałem, świadczy o tym, że postępuję słusznie. Jednak to nie ja zorganizowałem pikietę, a jedynie zostałem na nią zaproszony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?