Z kamerą o wojsku

OPFA nie jest znana aż tak dobrze szerszej publiczności, ale specjaliści doskonale ją znają.

- Gdyby nie stan wojenny działalibyśmy już blisko 25 lat - mówi jeden z organizatorów ppłk Zbigniew Jedliński. - W przeglądzie dominują filmy o wychowaniu patriotycznym i wojskowych misjach zagranicznych - dodaje.

Wygrał we Włoszech

Udział w nim biorą wojskowi, ale także cywile związani z klubami garnizonowymi. - Choć jeżeli chodzi o filmy, to są to głównie mundurowi, mający okazję wyjechać na misje pokojową, czy inne działania - tłumaczy ppłk Jedliński.

Ubiegłoroczny laureat przeglądu, który odbył się w Gdyni - Wojciech Wikarek, ze swoim filmem "Inny świat" wygrał tegoroczny międzynarodowy festiwal filmowy we Włoszech. Wszystko działo się w miejscowości Bracciano, znanej od kilku dni na całym świecie, bo właśnie tam odbył się ślub Toma Criuse'a i Katy Holmes.

W jury, które oceni 28 filmów zasiadają m. in. znany reżyser Paweł Łęski i dyrektor Filmoteki Polskiej Waldemar Piątek. Ogłoszenie wyników i zakończenie przeglądu dziś o godz. 17.00 w Żagańskim Pałacu Kultury. Godzinę później rozpocznie się występ orkiestry reprezentacyjnej Wojska Polskiego.

Ciągnik najlepszy

Równolegle z OPFA odbywał się XXI Konkurs Fotografii Wojska Polskiego Foto - Żagań 2006. Zgłoszono do niego 422 prace 60 autorów. Wygrał Krzysztof Grymułko z Warszawy za zdjęcie "Ciągnik nieopancerzony". W pałacowych korytarzach można teraz oglądać zwycięską pracę i 59 innych, wybranych przez jury. Konkurs fotograficzny dotyczył wojska, ale brali w mim udział głównie cywile, w jakiś sposób związani z wojskiem.

- To już mój czwarty start w tym konkursie. Moje kontakty z wojskiem ograniczają się do współpracy z klubem garnizonowym sił powietrznych - tłumaczy Izabela Just - Szymkowiak z Poznania. - Trafiłam do niego bo od zawsze pasjonowało mnie lotnictwo, to z resztą temat części moich prac - dodaje wyróżniona uczestniczka.