Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar na wysypisku śmieci w Kartowicach koło Szprotawy. Ogień pojawił się w sobotę nad ranem

(vp, mak)
Zdjęcie archiwalne pożaru na wysypisku śmieci w Kartowicach, który miał miejsce 27 sierpnia 2017 r.
Zdjęcie archiwalne pożaru na wysypisku śmieci w Kartowicach, który miał miejsce 27 sierpnia 2017 r. Czytelnik
Pożar na wysypisku śmieci w Kartowicach wybuchł w sobotę, 2 czerwca, nad ranem. Strażacy na miejscu pojawili się przed godz. 7.00.

Pożar w Kartowicach (to miejscowość w powiecie żagańskim, położona niedaleko Szprotawy) wybuchł ok. godz. 6:50. Na powierzchni 10 arów paliły się w większości śmieci komunalne. Akcja gaśnicza trwała 40 minut. Brało w niej udział pięć zastępów straży pożarnej. Pożar został już opanowany.

To nie pierwszy pożar na tym wysypisku śmieci. Ostatni miał miejsce zimą tego roku. W działaniach gaśniczych brały wówczas udział trzy zastępy straży pożarnej.

Aktualizacja, godz.14:25

W sobotę po południu SUEZ Zachód wydał oświadczenie w związku z informacją o pożarze składowiska w Kartowicach. Oto jego treść:

W związku z informacją o pożarze składowiska odpadów innych niż niebezpieczne w Kartowicach k. Szprotawy, zarząd zarządzającej nim spółki pragnie poinformować: 2 czerwca, o godzinie 6.40 profesjonalna ochrona obiektu dokonała obchodu i nie odnotowała żadnych niepokojących zjawisk. 25 minut później, o godzinie 7.05, od strony sąsiadującej ze składowiskiem drogi, pojawił się dym, i niemalże równocześnie, powiadomiona przez osobę trzecią, straż pożarna. Po niespełna godzinie sytuacja została opanowana i strażacy odjechali.
Z uwagi na stan prac na składowisku wykluczamy samozapłon. Dzisiejsze zdarzenie nie ma również nic wspólnego z próbą nielegalnego pozbycia się odpadów. W naszej ocenie jest to ewidentna próba wmanewrowania spółki w ogólnokrajową plagę pożarów w obiektach gospodarki odpadami, gdyż, w odróżnieniu do opisywanego w ostatnim czasie zjawiska, na składowisko w Kartowicach trafiają odpady, które są tu unieszkodliwiane. Jest to ostateczne miejsce ich przeznaczenia, nie są bowiem zakwalifikowane do recyklingu. Płonące w ostatnich tygodniach odpady palne i surowce wtórne nie znajdują swoich nabywców, m.in. z powodu braku instalacji do ich recyklingu. Nie może być mowy o korzyściach płynących ze spalenia odpadów na składowisku w Kartowicach, przeciwnie, pożar generuje koszty w związku z zagrożeniem dla prowadzonych w obiekcie prac.
W związku z uzasadnionym podejrzeniem dokonania przestępstwa podpalenia składowiska, zarząd spółki, niezwłocznie, złoży stosowne doniesienie do Prokuratury Rejonowej w Żaganiu.
Zarząd SUEZ Zachód Sp z o.o.

Przeczytaj też: CZY ZAMKNĄ SKŁADOWISKO ODPADÓW W KARTOWICACH POD SZPROTAWĄ?

Zobacz też: Pożar na wysypisku śmieci w Kartowicach w sierpniu 2017 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska