Wiadomo już, kto okradł jubilera we Wschowie. Dziewczyna ma 14 lat, mężczyzna 33

- Wschowscy kryminalni ustalili dane personalne osób, które w przeciągu ostatnich dni pojawiły się w salonach jubilerskich we Wschowie. Młoda kobieta wspólnie ze starszym kolegą na swoim koncie mają kradzieże biżuterii na kwotę około 8 tysięcy złotych. Poszukiwaną dziewczyną okazała się 14-letnia uciekinierka z jednego z Młodzieżowych Ośrodków Wychowawczych w Polsce - informuje podkomisarz Maja Piwowarska, oficer prasowy z KPP Wschowa.

Na stronie internetowej policji oraz na stronie Gazety Lubuskiej informowaliśmy o dziewczynie, która na początku września w jednym ze sklepów jubilerskich we Wschowie oglądała złote łańcuszki, po czym wybiegła zabierając ze sobą najdroższy.

- Zaangażowani w sprawę wschowscy kryminalni wzięli pod uwagę, że to zdarzenie mogło mieć ścisły związek z kradzieżą palety ze złotymi kolczykami, która miała miejsce 11 września we Wschowie. Właściciel sklepu jubilerskiego wycenił wtedy straty na 7 tys. złotych- wyjaśnia podkomisarz Piwowarska. - Ustalenia kryminalnych potwierdziły się. Z zapisów monitoringów wynikało, że z tymi zdarzeniami związek mają dwie osoby - kobieta i mężczyzna. Dalsze ustalenia doprowadziły operacyjnych pod wytypowane adresy. Pod jednym z adresów zastali młodą dziewczynę. Ku ich zaskoczeniu z zapisu monitoringu sklepowego nie była to blondynka. 14-latka zdążyła zmienić już kolor włosów, na czarne. Początkowo nie przyznawała się do związku z tymi kradzieżami, podawała nieprawdziwe dane osobowe. Po chwili wyszło na jaw, że przyjechała do Wschowy ponieważ nie wróciła z przepustki do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego oddalonego o prawie 200 km od Wschowy.

Zatrzymany 33-mężczyzna przyznał się do przedstawionych zarzutów, składając obszerne wyjaśnienia. 14-latka wróciła do ośrodka wychowawczego.

Zobacz też: Ścigany przez policję mężczyzna ukrył się w… zmywarce do naczyń [WIDEO]

Zobacz też: Najnowszy Magazyn Informacyjny GL (15.09.2017)