PIOTR DROZDOWSKI 0 68 347 40 72 [email protected]
Aktualizacja:
W poniedziałek na cmentarzu ewangelickim w Kębłowie Marcin Olszewski i Wojciech Dulko grabili między kwaterami. - Naokoło pełno drzew, które teraz gubią liście - mówią gimnazjaliści. ©fot. Piotr Drozdowski
- Teren wyglądał bardzo brzydko, a przecież są tam pochowani także mieszkańcy Kębłowa. Stąd pomysł, żeby uporządkować dawną nekropolię - mówi dyrektor kębłowskiego gimnazjum Adam Żuczkowski.
Gdy gimnazjaliści wycięli samosiejki i chaszcze, wyłoniło się ok. 30 mogił. Przy każdej ustawiono brzozowy krzyż, teren dawnego cmentarza otoczono płotem i teraz na bieżąco dba się tam o porządek.
Rzeczywiście, gdy w poniedziałek ruszyliśmy zobaczyć, co dzieje się na cmentarzu, spotkaliśmy tam gimnazjalistów. - Skoro nikt przed nami nie zajmował się tym terenem, to my zrobiliśmy tu porządek - mówią Marcin Olszewski i Wojciech Dulko.
Już wkrótce dyrekcja szkoły zamierza zwrócić się do archiwum archidiecezjalnego w Poznaniu o listę pochowanych na dawnym cmentarzu w Kębłowie. Powstał bowiem pomysł, żeby ustawić tam tablicę z wykazem wszystkich, którzy spoczęli na nekropolii.
Czytaj treści premium w Gazecie Lubuskiej Plus
Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.