1/15
Busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych zatrzymała...
fot. Piotr Jędzura

Busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych zatrzymała straż graniczna na S3 koło Sulechowa. Okazało się, że w przestrzeni na towar rozłożony był dywan na którym stała... sofa, gdzie siedziało dwóch młodych obywateli Ukrainy. Kierowca dostał zakaz dalszej jazdy.

W poniedziałek, 25 czerwca, na S3 trwała akcja inspekcji transportu drogowego z Zielonej Góry, która wspólnie ze świebodzińską drogówką i strażą graniczna kontrolowała autobusy i ciężarówki. W pewnym momencie straż graniczna zatrzymała busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Pogranicznicy poprosili o otwarcie drzwi do przestrzeni ładunkowej pojazdu. Po chwili wszyscy osłupieli.

W środku była niebieska sofa. Na niej siedziało dwóch młodych obywateli Ukrainy. Znajdujący się pod nią dywan miał uniemożliwić poślizg sofy w części załadunkowej. Dookoła znajdowały się bagaże i artykuły spożywcze. Nic nie było zabezpieczone. Policjanci ze świebodzińskiej drogówki powiedzieli kierowcy, że w razie zderzenia z innym autem lub wypadnięcia z drogi mogłoby dojść do tragedii. Kierowca tego nie skomentował. Kiwał tylko głową. Powiedział jedynie, że jadą nad morze.

Policjanci ukarali kierującego mandatem. Zakazali mu dalszej jazdy. Straż graniczna sprawdziła dokumenty Ukraińców. Kierowca busa poszedł na parking na MOP Kępsko szukać kierowcy, który jedzie nad morze i zgodziłby zabrać się dwóch Ukraińców.

Zobacz również: Wypadek busa na S3. Sześć osób nie żyje


2/15
Busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych zatrzymała...
fot. Piotr Jędzura

Busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych zatrzymała straż graniczna na S3 koło Sulechowa. Okazało się, że w przestrzeni na towar rozłożony był dywan na którym stała... sofa, gdzie siedziało dwóch młodych obywateli Ukrainy. Kierowca dostał zakaz dalszej jazdy.

W poniedziałek, 25 czerwca, na S3 trwała akcja inspekcji transportu drogowego z Zielonej Góry, która wspólnie ze świebodzińską drogówką i strażą graniczna kontrolowała autobusy i ciężarówki. W pewnym momencie straż graniczna zatrzymała busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Pogranicznicy poprosili o otwarcie drzwi do przestrzeni ładunkowej pojazdu. Po chwili wszyscy osłupieli.

W środku była niebieska sofa. Na niej siedziało dwóch młodych obywateli Ukrainy. Znajdujący się pod nią dywan miał uniemożliwić poślizg sofy w części załadunkowej. Dookoła znajdowały się bagaże i artykuły spożywcze. Nic nie było zabezpieczone. Policjanci ze świebodzińskiej drogówki powiedzieli kierowcy, że w razie zderzenia z innym autem lub wypadnięcia z drogi mogłoby dojść do tragedii. Kierowca tego nie skomentował. Kiwał tylko głową. Powiedział jedynie, że jadą nad morze.

Policjanci ukarali kierującego mandatem. Zakazali mu dalszej jazdy. Straż graniczna sprawdziła dokumenty Ukraińców. Kierowca busa poszedł na parking na MOP Kępsko szukać kierowcy, który jedzie nad morze i zgodziłby zabrać się dwóch Ukraińców.

Zobacz również: Wypadek busa na S3. Sześć osób nie żyje


3/15
Busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych zatrzymała...
fot. Piotr Jędzura

Busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych zatrzymała straż graniczna na S3 koło Sulechowa. Okazało się, że w przestrzeni na towar rozłożony był dywan na którym stała... sofa, gdzie siedziało dwóch młodych obywateli Ukrainy. Kierowca dostał zakaz dalszej jazdy.

W poniedziałek, 25 czerwca, na S3 trwała akcja inspekcji transportu drogowego z Zielonej Góry, która wspólnie ze świebodzińską drogówką i strażą graniczna kontrolowała autobusy i ciężarówki. W pewnym momencie straż graniczna zatrzymała busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Pogranicznicy poprosili o otwarcie drzwi do przestrzeni ładunkowej pojazdu. Po chwili wszyscy osłupieli.

W środku była niebieska sofa. Na niej siedziało dwóch młodych obywateli Ukrainy. Znajdujący się pod nią dywan miał uniemożliwić poślizg sofy w części załadunkowej. Dookoła znajdowały się bagaże i artykuły spożywcze. Nic nie było zabezpieczone. Policjanci ze świebodzińskiej drogówki powiedzieli kierowcy, że w razie zderzenia z innym autem lub wypadnięcia z drogi mogłoby dojść do tragedii. Kierowca tego nie skomentował. Kiwał tylko głową. Powiedział jedynie, że jadą nad morze.

Policjanci ukarali kierującego mandatem. Zakazali mu dalszej jazdy. Straż graniczna sprawdziła dokumenty Ukraińców. Kierowca busa poszedł na parking na MOP Kępsko szukać kierowcy, który jedzie nad morze i zgodziłby zabrać się dwóch Ukraińców.

Zobacz również: Wypadek busa na S3. Sześć osób nie żyje


4/15
Busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych zatrzymała...
fot. Piotr Jędzura

Busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych zatrzymała straż graniczna na S3 koło Sulechowa. Okazało się, że w przestrzeni na towar rozłożony był dywan na którym stała... sofa, gdzie siedziało dwóch młodych obywateli Ukrainy. Kierowca dostał zakaz dalszej jazdy.

W poniedziałek, 25 czerwca, na S3 trwała akcja inspekcji transportu drogowego z Zielonej Góry, która wspólnie ze świebodzińską drogówką i strażą graniczna kontrolowała autobusy i ciężarówki. W pewnym momencie straż graniczna zatrzymała busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Pogranicznicy poprosili o otwarcie drzwi do przestrzeni ładunkowej pojazdu. Po chwili wszyscy osłupieli.

W środku była niebieska sofa. Na niej siedziało dwóch młodych obywateli Ukrainy. Znajdujący się pod nią dywan miał uniemożliwić poślizg sofy w części załadunkowej. Dookoła znajdowały się bagaże i artykuły spożywcze. Nic nie było zabezpieczone. Policjanci ze świebodzińskiej drogówki powiedzieli kierowcy, że w razie zderzenia z innym autem lub wypadnięcia z drogi mogłoby dojść do tragedii. Kierowca tego nie skomentował. Kiwał tylko głową. Powiedział jedynie, że jadą nad morze.

Policjanci ukarali kierującego mandatem. Zakazali mu dalszej jazdy. Straż graniczna sprawdziła dokumenty Ukraińców. Kierowca busa poszedł na parking na MOP Kępsko szukać kierowcy, który jedzie nad morze i zgodziłby zabrać się dwóch Ukraińców.

Zobacz również: Wypadek busa na S3. Sześć osób nie żyje


Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Bellingham nawiązał romans z holenderską modelką. Jest o 5 lat starsza [ZDJĘCIA]

Bellingham nawiązał romans z holenderską modelką. Jest o 5 lat starsza [ZDJĘCIA]

Jest nowa komendant Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej

Jest nowa komendant Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej

Tyle osób było inwigilowanych za pomocą Pagasusa. „Skandal na miarę światową”

TYLKO U NAS
Tyle osób było inwigilowanych za pomocą Pagasusa. „Skandal na miarę światową”

Zobacz również

W Pucharze Polski odwrotnie niż w lidze. Lechia ograła Stilon w Gorzowie

W Pucharze Polski odwrotnie niż w lidze. Lechia ograła Stilon w Gorzowie

Pięciu zielonogórskich sportowców pojedzie na igrzyska do Paryża

Pięciu zielonogórskich sportowców pojedzie na igrzyska do Paryża