Ludzkie szczątki czekają na odkrycie

Pochowani w zapomnianych mogiłach żołnierze, cywile, o grobach których nikt już nie pamięta - takie miejsca wciąż są odnajdywane na naszym terenie. I jest ich bardzo wiele.

Ziemia Lubuska to region, w którym rozgrywały się jedne z najcięższych walk schyłku II wojny światowej. Pozostałości po krwawej przeszłości znaleźć można do dziś. Są to m. in. niewybuchy, które niemal każdego dnia znajdowane są na naszym terenie. Ale ziemia kryje też o wiele mroczniejsze tajemnice. Wciąż są miejsca, gdzie na odkrycie czekają ludzkie groby. Czasem jest tam pochowany żołnierz, czasem kilku. Zdarza się, że w zapomnianych mogiłach spoczywają szczątki cywili.

Zobacz też: http://www.gazetalubuska.pl/wiadomosci/kostrzyn-nad-odra/art/7480511,rozkopali-stare-miasto-w-kostrzynie-w-ziemi-znalezli-min-szczatki-16-osob,id,t.html

Jedną z organizacji, które zajmują się odkrywaniem takich miejsc jest poznańskie stowarzyszenie Pomost. Jego członkowie jeżdżą po Polsce i sprawdzają miejsca, w których do dziś mogą spoczywać ludzkie szczątki. Specjalizują się w odnajdywaniu i ekshumowaniu mogił niemieckich. - Województwo lubuskie jest jednym z tych miejsc, w których bywamy najczęściej. Tylko w tym roku mamy do sprawdzenia jeszcze kilkadziesiąt różnych lokalizacji na Ziemi Lubuskiej - mówi Maksymilian Frąckowiak ze stowarzyszenia Pomost.

Członkowie tej organizacji informacje o zapomnianych mogiłach zdobywają na różne sposoby. - Czasem są to relacji osób, które przyjechały na te tereny po wojnie i pamiętają, że gdzieś w okolicy był grób, o którym już nikt nie pamięta. Zdarza się, że relacje o takich miejscach mamy od osób, które mieszkały tu w czasie wojny i które na tych terenach mieszkają do dzisiaj. Bywa, że sprawdzamy teksty źródłowe i to z nich czerpiemy informacje o miejscach, które warto sprawdzić - tłumaczy M. Frąckowiak.

Odnalezione mogiły zawsze wiążą się z ludzką tragedią. Są jednak takie, gdzie ta tragedia jest wyjątkowo duża. Tak było m. in. w Dąbrówce Wielkopolskiej (powiat świebodziński). Znaleziono tu grób trzyosobowej rodziny. W mogile spoczywali rodzice i ich ośmioletnie dziecko. „Według zachowanych relacji w odnalezionej mogile pochowano małżeństwo oraz ich ośmioletnie dziecko. Byli to Niemcy pochodzenia litewskiego, którzy pod koniec stycznia 1945 r. popełnili samobójstwo ze strachu przed żołnierzami radzieckimi. Świadectwem tego wydarzenia były otwory postrzałowe zarejestrowane na czaszkach” - czytamy na stronie Pomostu.

Lada dzień członkowie stowarzyszenia Pomost znowu przyjeżdżają do naszego województwa. Tym razem sprawdzą sygnał o niemieckiej mogile w powiecie strzelecko-drezdeneckim.

25 kwietnia 2016 r. Pomost przeprowadził ekshumację szczątków trzech osób cywilnych w pobliżu Dąbrówki Wielkopolskiej, pow. świebodziński.

Ich grób znajdował się w lesie nieopodal zabudowań przysiółka Depot. Według zachowanych relacji w odnalezionej mogile pochowano małżeństwo oraz ich ośmioletnie dziecko.

Byli to Niemcy pochodzenia litewskiego, którzy pod koniec stycznia 1945 r. popełnili samobójstwo ze strachu przed żołnierzami radzieckimi.