Propozycje trzech uchwał na środową sesję rady gminy wzbudziły wątpliwości wśród części radnych. Pierwsza zawierała propozycję podwyżki diet radnych. I tak przewodniczący rady miał dostawać (wszędzie brutto) 900 zł, wiceprzewodniczący 600 zł, przewodniczący komisji stałych 600 zł a pozostali po 500 zł. Obecnie przewodniczący dostaje 650 zł a pozostali radni po 300 zł. Tu przypomnijmy, że projekt ten miał być głosowany już na czerwcowej sesji, ale ostatecznie został wycofany.
Drugi projekt uchwały proponował podniesienie poborów wójta Krzysztofa Nerynga do 8.050 zł, a więc o 1.498 zł. W ostatniej miano ustalić diety dla sołtysów, które obecnie nie istnieją. W zależności od wielkości wsi, sołtysi mieli dostawać (też brutto) od 200 do 300 zł.
Jeszcze we wtorek wójt Neryng nie chciał komentować propozycji podwyżki zarówno dla siebie jak też diet radnych. Zwrócił jedynie uwagę, że zarabia najmniej z wójtów w Lubuskiem, a przecież obowiązki ma zbliżone. Poparł natomiast ustalenie diet dla sołtysów, dodając, że dobrzy włodarze wsi powinni jednak pewne pieniądze dostawać. A dziś często do swej działalności muszą dokładać.
Czytaj więcej w czwartkowym (13 sierpnia), papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej dla Świebodzina i okolic.
Zobacz też: Wesołe twarze imprezowiczów Woodstocku (zdjęcia)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?