Zgłoszenie wpłynęło tuż przed północą. – Mężczyzna poinformował, że wpadł do wody, jest mu zimno, jest wyczerpany i potrzebuje pomocy, ponieważ nie wie, gdzie się znajduje i jak się z tego miejsca wydostać. Funkcjonariusze podjęli kontakt telefoniczny z mężczyzną – relacjonuje st. asp. Łukasz Szymański, oficer prasowy KPP Świebodzin.
Mimo utrudnionego dialogu policjanci ustalili, że zgłaszający przebywa na łąkach niedaleko centrum miasta i wpadł do rowu z wodą. Mundurowi udali się we wskazane miejsce i rozpoczęli poszukiwania. Podmokły teren, wysokie trawy i nocna pora nie ułatwiały tego zadania.
Przy użyciu latarek oraz megafonu policjanci krok po kroku sprawdzali rejon, w którym mogła znajdować się poszukiwana osoba. Po kilku minutach jeden z funkcjonariuszy usłyszał ciche wołanie, a w świetle latarki zauważył postać osoby, która stała po pas w wodzie – dodaje Ł. Szymański.
Funkcjonariusze powiadomili o zdarzeniu zespół ratowników medycznych, a sami wyciągnęli z wody wyczerpanego i wychłodzonego mężczyznę oraz udzielili mu niezbędnej pomocy. 45-letni mężczyzna został przekazany pod opiekę ratownikom i trafił do szpitala.
Przeczytaj także: Ci policjanci wyróżnili się na służbie i dostali nagrody
Zobacz także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?