- Pan Deptuch stracił zaufanie moje, a także członków zarządu powiatu. To była dla mnie trudna decyzja - mówi starosta Patryk Lewicki. Sam Michał Deptuch nie rozumie tej decyzji. - Nie było żadnych rozmów na ten temat, ta decyzja była dla mnie zaskoczeniem. Próbowałem skontaktować się z panem Lewickim, ale ten nie odbierał ode mnie telefonów. Jest mi naprawdę trudno - mówił zaraz po odwołaniu Deptuch. Zaznaczył też, że planował w samorządzie przepracować ostatnie dwa lata, a później odejść na zasłużoną emeryturę (przez 21 lat był burmistrzem Sulęcina).
Jakie ma teraz plany, czym będzie się zajmował? - Nie myślę na razie o tym. Ostatni tydzień był na tyle trudny dla mnie, że podupadłem dość poważnie na zdrowiu. Teraz muszę zadbać o siebie - mówi. Michał Deptuch podejrzewa, że powodem jego odwołania były względy czysto polityczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?