Wieść o wypadku obiegła wszystkich. Jedni coś widzieli, inni słyszeli. - Ludzie mówią dużo na ten temat. Jedni twierdzą, że koledzy go pobili i zostawili. Inni, że się posprzeczał z dziewczyną i z rozpaczy położył się na jezdni - mówi starszy mężczyzna spotkany pod sklepem we wsi. I dodaje. - Ale ja nie wiem co o tym myśleć. Może tylko tyle, że szkoda młodego chłopaka. Ale dlaczego on położył się na tym asfalcie...
Kierowca jadącego w kierunku Sulęcina rovera, nie zauważył chłopaka i przejechał po nim. Za kierownicą osobówki siedział 20 - letni mieszkaniec sąsiedniej wsi. - Jak wysiadł z samochodu, to trzęsły mu się ręce. Ale było już za późno. Patryk nie żył.
Więcej we wtorek 14 września w ,,Gazecie Lubuskiej"
Czytaj też: Śmiertelny wypadek pod Kożuchowem. Ciężarówka staranowała rowerzystkę (zdjęcia, wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?